Kosiniak-Kamysz uderza w PO. Padły mocne słowa

Kosiniak-Kamysz uderza w PO. Padły mocne słowa

Dodano: 
Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL)
Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL)Źródło:PAP / Wojtek Jargiło
– Dziwię się koleżankom i kolegom z PO, którzy krzyczeli najpierw, że "zamach stanu", a potem głosowali ramię w ramię z PiS – powiedział lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Polityk mówił w sobotę rano o nocnych obradach Sejmu. Jego zdaniem przyjęta przez parlament tarcza antykryzysowa "nie spełnia oczekiwań ani przedsiębiorców ani pracowników".

– Tarcza nie chroni polskich firm przed bankructwem, a pracowników przed zwolnieniami. Nie mogliśmy za nią zagłosować – oświadczył Kosiniak-Kamysz. Jego zdaniem PiS wcale nie chce ratować ani przedsiębiorców, ani miejsc pracy.

– Gdy polskie firmy walczą o życie, a pracownicy boją się o pensje, PiS zajmuje się walką polityczną, ustawia wybory prezydenckie i dokonuje zamachu na Radę Dialogu Społecznego – przekonywał lider PSL.

Dalej skrytykował Platformę Obywatelską za poparcie rządowej specustawy. – Dziwię się naszym koleżankom i kolegom z PO, którzy wczoraj biegali w koszulkach "Konstytucja", w nocy krzyczeli o zamachu stanu, a nad ranem zagłosowali ręka w rękę z PiS – powiedział.

– Czy jakby PiS wpisał do ustawy antykryzysowej, że Jarosław Kaczyński zostaje królem Polski, to PiS też by za tym zagłosowała? – mówił Kosiniak-Kamysz.

Czytaj też:
"Po trupach do władzy". PO tłumaczy się z głosowania w Sejmie

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także