Budka: Zapraszam Kaczyńskiego pod sklep spożywczy

Budka: Zapraszam Kaczyńskiego pod sklep spożywczy

Dodano: 
Borys Budka
Borys Budka Źródło: PAP / Darek Delmanowicz
Lider Platformy Obywatelskiej mówił podczas konferencji prasowej o projekcie PiS, dot. zmiany formy głosowania w wyborach. Padły zaskakujące słowa.

Przypomnijmy, że dzisiaj rano serwis RMF FM podał, że z ustaleń dziennikarza rozgłośni wynika, że PiS złoży poprawkę do swojego projektu kodeksu wyborczego. Celem wprowadzonych zmian ma być przeprowadzenie wyborów zgodnie z pierwotnym planem, sprzed wybuchu epidemii, 10 maja. Wybory mają być jednak tylko korespondencyjne, a lokale wyborcze będą zamknięte. Informację potwierdził wicemarszałek Sejmu i przewodniczący klubu PiS Ryszard Terlecki.

Podczas konferencji prasowej Borys Budka ostro skrytykował pomysł Prawa i Sprawiedliwości.

– To, co proponuje PiS, jest nie tylko niezgodne z prawem, ale także sprzeczne z elementarną etyką. Każdy, kto proponuje w czasach epidemii wysyłanie ludzi do pracy w komisjach wyborczych – obojętnie czy korespondencyjnych, czy klasycznych – jest szaleńcem, jest osobą, która nie powinna ani dnia więcej sprawować w Polsce władzy – stwierdził polityk.

– Dziś na ulicach nikt nie rozmawia o wyborach. Zapraszam Kaczyńskiego pod sklep spożywczy, niech zapyta, czego chcą ludzie. Ludzie chcą bezpieczeństwa, chcą odrobiny spokoju. Tego, by politycy wreszcie usiedli i zajęli się rozwiązywaniem ich spraw, a Kaczyński po raz kolejny funduje nam odwracanie uwagi opinii publicznej – dodał zdenerwowany Budka.

Czytaj też:
"Wybory korespondencyjne? Oczywiście, że tak!". Dziennikarz żartuje z Platformy
Czytaj też:
"Zawsze jest czas, by przejść na jasną stronę mocy"

Źródło: Super Express
Czytaj także