"Najkrótsze śledztwo w historii". Prokuratura umarza śledztwo ws. wyborów

"Najkrótsze śledztwo w historii". Prokuratura umarza śledztwo ws. wyborów

Dodano: 
Prokuratura Okręgowa w Warszawie
Prokuratura Okręgowa w Warszawie Źródło:PAP / Bartłomiej Zborowski
Warszawska prokuratura rejonowa wszczyna śledztwo ws. organizacji wyborów prezydenckich – informuje "Gazeta Wyborcza". Niedługo po tej informacji pojawiła się kolejna – o umorzeniu śledztwa.

Śledztwo, które dotyczyło sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób w związku z organizacją najbliższych, przewidzianych na 10 maja, wyborów prezydenckich jest umorzone – przekazała Polskiej Agencji Prasowej Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

twitter

Jak dowiedziała się "Wyborcza" postępowanie zostało wytoczone z zawiadomienia osoby prywatnej. Sprawę miała prowadzić Ewa Wrzosek z Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów. Sprawa dotyczyła organizacji wyborów w obliczu epidemii koronawirusa.

Podstawą jest art. 165 par. 1 pkt. 1 Kodeku Karnego, który głosi, że "kto sprowadza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach: powodując zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby zakaźnej albo zarazy zwierzęcej lub roślinnej (...) podlega karze pozbawienia wolności od 6miesięcy do lat 8".

Jeden z anonimowych prokuratorów w rozmowie z "GW" stwierdził, że śledztwo może objąć wszystkich funkcjonariuszy publicznych, "którzy wydają określone polecenia", jak również i osoby, które te rozkazy wykonywały. "Zwłaszcza bez podstawy prawnej" – podkreśla prokurator.

Czytaj też:
Truskolaski: Nie znam takiej osoby, która nazywałaby się Poczta Polska
Czytaj też:
"Żaden sojusznik nie zostaje sam". Szef NATO chwali polskich medyków

Źródło: Twitter / "Gazeta Wyborcza"
Czytaj także