"Próba wyłudzenia danych". Trzaskowski zawiadamia prokuraturę

"Próba wyłudzenia danych". Trzaskowski zawiadamia prokuraturę

Dodano: 
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Prezydent Warszawy zawiadamia prokuraturę ws. pisma, jakie wśród wielu otrzymał także jego samorząd. Chodzi o udostępnienie Poczcie Polskiej spisu wyborców.

W środę i czwartek samorządowcy informowali o otrzymaniu od Poczty Polskiej maili z nakazem udostępnienia spisów wyborców wraz z danymi osobowymi – adresami, imionami i nazwiskami oraz numerami pesel. Poczta poinformowała z kolei, że skierowany do samorządów wniosek o przekazanie danych ze spisu wyborców wynika z roli, jaką operator ten ma pełnić w obsłudze głosowania w ramach wyborów prezydenckich. Polegać ona będzie na dostarczeniu do wyborców pakietów wyborczych, a następnie przekazania kart wyborczych do obwodowych komisji wyborczych.

"Bezpieczeństwo mieszkańców @warszawa jest dla mnie najważniejsze - w tym także bezpieczeństwo ich danych. Na próby ich wyłudzenia odpowiedź musi być stanowcza" – pisze na Twitterze Rafał Trzaskowski. Włodarz zamieścił skan pisma, jakie składa do warszawskiej Prokuratury Rejonowej.

twitter

PO zapowiada kontrolę poselską

Parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej w ramach kontroli poselskiej będą domagać się w określonych urzędach pokazania, czy istnieje formalna decyzja premiera dot. upoważnienia Poczty Polskiej do żądania przekazania jej spisu wyborców – zapowiedział w czwartek szef PO Borys Budka.

Budka ocenił na briefingu prasowym w Sejmie, że "od kilku dni widzimy swego rodzaju anarchię w działalności najważniejszych organów państwowych". – Bez żadnej podstawy prawnej próbuje się wydobyć dane od samorządowców – spisy wyborców, ale również gdy niezależni prokuratorzy próbują stanąć w obronie obywateli, to bez żadnego trybu, w sposób absolutnie niedopuszczalny ich przełożeni decydują o umorzeniu postępowania – podkreślił szef PO.

Przypomnijmy, że choć opozycja domaga się wprowadzenia stanu klęski żywiołowej i na tej podstawie przełożenia wyborów na późniejszy termin, partia rządząca robi wszystko, aby mogły się one odbyć zgodnie z planem. Głosowanie miałoby się odbyć wyłącznie w formie korespondencyjnej. Mimo, że ustawa w tej sprawie wciąż nie została przyjęta przez Senat, przygotowania do wyborów już trwają. Od środy pojawiały się doniesienia, że samorządowcy otrzymują pisma od wojewodów nakazujące im przekazanie list wyborców Poczcie Polskiej.

Czytaj też:
KO prowadzi kontrolę poselską w KPRM. "Nie mamy nic do ukrycia"
Czytaj też:
"Trzeba przejść od słów uznania do czynów". Kosiniak-Kamysz zapowiada projekt "Premia dla bohatera"

Źródło: Twitter / TVN 24
Czytaj także