Kidawa-Błońska twierdzi, że wygra wybory. Jest jeden warunek

Kidawa-Błońska twierdzi, że wygra wybory. Jest jeden warunek

Dodano: 
Małgorzata Kidawa-Błońska
Małgorzata Kidawa-Błońska Źródło:PAP / Piotr Nowak
Czwartkowy sondaż pracowni Kantar był dla kandydatki KO miażdżący. Wynika z niego, że Małgorzata Kidawa-Błońska może liczyć na zaledwie 4 proc. poparcia. Wicemarszałek Sejmu zdaje się jednak nie brać do siebie złych wiadomości.

Portal tvp.info zapytał Małgorzatę Kidawę-Błońską o to, ile osób poparłoby ją w wyborach, gdyby frekwencja była wyższa. Reporter zapytał kandydatkę, ile procent miałaby wtedy w sondażach.

Odpowiedź wicemarszałek Sejmu zaskakuje. – Jak będą wybory w bezpiecznym dla Polaków terminie i będą Polacy chcieli wziąć udział w tych wyborach, to te wybory wygram – zapewniła kandydatka Koalicji Obywatelskiej.

twitter

Nowe badanie Kantaru pokazało, że kandydatka Platformy Obywatelskiej nie tylko straciła pozycję na podium, ale w wyścigu o fotel prezydenta spadła na ostatnie miejsce. Oddanie głosu na Małgorzatę Kidawę-Błońską zadeklarowało tylko 4 proc. ankietowanych.

Co na to sama kandydatka? Podczas konferencji prasowej wicemarszałek Sejmu zlekceważyła słaby wynik w sondażach. – Jestem socjologiem i wiem, jak robi się badania, jakie jest pierwsze pytanie. Pierwsze pytanie dotyczy udziału w wyborach. Ludzie boją się tych wyborów. Nie chcą w tych wyborach brać udziału ze względu na swój stan zdrowia. Boją się, że będą zarażeni – tłumaczyła Kidawa-Błońska.

Czytaj też:
"Wystąpi z Budką za plecami?". Wiceminister kpi z Grodzkiego
Czytaj też:
Kolejny exit w UE? Chce tego już prawie połowa mieszkańców tego kraju

Źródło: tvp.info
Czytaj także