KE wszczyna procedurę przeciwko Polsce. Ostra odpowiedź Ministerstwa Sprawiedliwości

KE wszczyna procedurę przeciwko Polsce. Ostra odpowiedź Ministerstwa Sprawiedliwości

Dodano: 
Ministerstwo sprawiedliwości
Ministerstwo sprawiedliwości 
Komisja Europejska uruchomiła w środę wobec Polski procedurę naruszeniową w związku z ustawą o środkach dyscyplinowania sędziów. "Ministerstwo Sprawiedliwości oczekuje, że Komisja Europejska przestanie nadużywać swoich uprawnień i nie będzie uzurpować sobie kompetencji, których państwo polskie jej nie przekazało" – odpowiada polski resort.

KE podjęła działania w związku z tzw. ustawą dyscyplinującą sędziów, nazywaną przez niektórych represyjną lub kagańcową, którą Sejm uchwalił w grudniu ubiegłego roku.

Komisja dała Polsce dwa miesiące na odpowiedź na postawione zarzuty. Jeśli problem nie zostanie rozwiązany w ramach dialogu na linii Warszawa–Bruksela, sprawa może zostać skierowana do Trybunału Sprawiedliwości UE.

Ministerstwo Sprawiedliwości reaguje

"Wszczęcie przez Komisję Europejską przeciwko Polsce procedury o naruszenie unijnego prawa jest całkowicie bezpodstawne. Komisja Europejska nie ma uprawnień do ingerowania w kwestie ustroju wymiaru sprawiedliwości, ponieważ kształtowanie tej dziedziny prawodawstwa jest wyłączną domeną państw członkowskich Unii Europejskiej" – czytamy w komunikacie Ministerstwa Sprawiedliwości.

"Komisja Europejska nie jest uprawniona do kwestionowania uchwalonej przez polski parlament i podpisanej przez Prezydenta RP ustawy z 20 grudnia 2019 r. o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw, która gwarantuje konstytucyjny porządek w wymiarze sprawiedliwości" – podkreśla resort.

"Stanowisko KE opiera się ponadto na nieprawdziwej tezie, jakoby ustawa z 20 grudnia 2019 r. ograniczała prawo sędziów do zadawania pytań prejudycjalnych w zakresie objętym prawem unijnym. W rzeczywistości nigdzie w tej ustawie takich ograniczeń nie ma. Z kolei powołanie się przez KE na art. 19 Traktatu o UE jest tym bardziej nieuzasadnione, że dwukrotnie, w 2009 roku i 2019 roku, wypowiedział się na ten temat niemiecki Trybunał Konstytucyjny. Stwierdził on, że mimo funkcjonowania tego przepisu organizacja sądownictwa jest wyłączną kompetencją poszczególnych państw członkowskich" – tłumaczy MS. "Zakres obowiązków nakładanych na państwa członkowskie w kwestiach organizacji wymiaru sprawiedliwości nie może być przy tym arbitralnie rozszerzany orzeczeniami TSUE, brak bowiem legitymacji demokratycznej do wydawania przez Trybunał Sprawiedliwości rozstrzygnięć w tej sferze" – dodano.

Ministerstwo Sprawiedliwości oczekuje, że Komisja Europejska przestanie nadużywać swoich uprawnień i nie będzie uzurpować sobie kompetencji, których państwo polskie jej nie przekazało. Tym bardziej, że Komisja szanuje w tym zakresie suwerenność Niemiec i innych państw członkowskich UE" – zaapelowano do Komisji Europejskiej.

Czytaj też:
Komisja Europejska uruchomiła procedurę wobec Polski
Czytaj też:
Sondaż: Polacy największymi pesymistami w Unii Europejskiej
Czytaj też:
Komisarz UE interweniuje ws. wyborów. Pod lupą Poczta Polska

Źródło: Ministerstwo Sprawiedliwości
Czytaj także