Mecenas Hambura od kilku dni przebywał w szpitalu. Informację o śmierci adwokata przekazała jego rodzina w sobotę około godz. 15.
Dwa dni temu we wpisie na jego oficjalnym koncie przekazano, że Stefan Hambura jest reanimowany, a rodzina prosi o modlitwę. Następnie poinformowano, że mecenas znajduje się w śpiączce. Dzisiaj okazało się, że lekarze niestety przegrali walkę o jego życie. Według informacji z mediów społecznościowych, które potwierdził w rozmowie z Telewizją Republika Antoni Macierewicz, mecenas Hambura przeszedł dwa dni temu rozległy zawał.
Stefan Hambura był słynnym prawnikiem oraz pełnomocnikiem rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. Specjalizował się w obszarze roszczeń cywilnoprawnych, wykładał w Szkole Prawa Niemieckiego na Uniwersytecie Warszawskim. W przeszłości m.in. reprezentował Związek Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych w sprawie przeciwko niemieckiemu ministerstwu finansów, domagając się dodatku pielęgnacyjnego oraz zadośćuczynienia. W 2007 był pełnomocnikiem Anny Walentynowicz w sprawie przeciwko twórcom filmu Strajk w reżyserii Volkera.
Mecenas Hambura był również znany ze swojej walki o prawa mniejszości polskiej w Niemczech. W 2017 roku uczestniczył w proteście głodowym, którego celem było przyznanie Polakom w Niemczech statusu mniejszości narodowej. Walczył również o prawa polskich rodziców mieszkających w Niemczech, którym urząd ds. młodzieży (Jugendamt) odebrał dzieci.
Czytaj też:
Mecenas Hambura reanimowany. "Prosimy o modlitwę"Czytaj też:
Zmarł w walce z koronawirusem. Będzie miał swój pomnik
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl