W niedzielę wieczorem Polska Agencja Prasowa poinformowała o przyjęciu przez Państwową Komisję Wyborczą uchwały ws. wyborów 10 maja.
"Stwierdza się, że w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych na dzień 10 maja 2020 r. brak było możliwości głosowania na kandydatów" – czytamy treść uchwały (podanej przez PAP).
Jak stwierdza PKW, brak możliwości głosowania na kandydatów jest równoznaczny w skutkach z brakiem możliwości głosowania ze względu na brak kandydatów. – W praktyce to oznacza, że ma zastosowanie artykuł 289 § 2 Kodeksu wyborczego i marszałek Sejmu w terminie 14 dni od opublikowania uchwały PKW wyznaczy termin nowych wyborów, który powinien przypaść w terminie 60 dni od dnia zarządzenia marszałka Sejmu – stwierdził przewodniczący PKW Sylwester Marciniak w rozmowie z TVN24.
Przewodniczący PWK Sylwester Marciniak poinformował także, że nie zostanie sporządzone sprawozdanie PKW w tej sprawie, które miałoby trafić do Sądu Najwyższego.
– PKW przyjęła formułę iż z uwagi na to, że nie przeprowadzono głosowania, występuje podobna sytuacja jak przy braku kandydatów i przy jednym ewentualnie kandydacie, kiedy się nie przeprowadza wyborów. Natomiast koncepcja ewentualnie kwestii sprawozdania i ustalenia zerowego wyniku protokołu nie spotkała się z aprobatą ze strony członków PKW, dlatego że nie nastąpił akt głosowania. Tym samym obwodowe komisje wyborcze nie mogły przekazać protokołów z głosowania okręgowej komisji wyborczej, a następnie okręgowe komisje oczywiście nie przekazały protokółów PKW – tłumaczył Marciniak w rozmowie z TVN24.
– W tej chwili trudno przesądzać (czy to będą wybory od początku dla wszystkich kandydatów - red.). To kwestia władzy ustawodawczej, jak określi zasady nowych wyborów, dlatego że trzeba zwrócić uwagę, iż w dalszym ciągu obowiązuje artykuł 102 ustawy COVID-owej, który pozbawiał pewnych kompetencji PKW, m.in. w zakresie ustalania i druku kart do głosowania – dodał przewodniczący PKW.
Polityczna decyzja ws. wyborów 10 maja
Przypomnijmy, że w środę późnym wieczorem, niedługo po debacie prezydenckiej, pojawiła się informacja, że liderzy PiS i Porozumienia osiągnęli porozumienie w sprawie wyborów prezydenckich. Jarosław Kaczyński i Jarosław Gowin wydali wspólne oświadczenie, w którym poinformowali że ugrupowania przygotowały rozwiązanie, które zagwarantuje Polakom możliwość wzięcia udziału w demokratycznych wyborach.
"Po 10 maja 2020 r. oraz przewidywanym stwierdzeniu przez SN nieważności wyborów, wobec ich nieodbycia, Marszałek Sejmu ogłosi nowe wybory prezydenckie w pierwszym możliwym terminie" – poinformowali wówczas Gowin i Kaczyński.
Czytaj też:
"Moje córki miały dziś, pierwszy raz w życiu, głosować w wyborach prezydenckich". Lis skarży się na PiS, internauci byli bezlitośniCzytaj też:
Jak Polacy oceniają porozumienie Gowina i Kaczyńskiego?