Kidawa-Błońska zabrała głos ws. startu w wyborach. Stawia jeden warunek

Kidawa-Błońska zabrała głos ws. startu w wyborach. Stawia jeden warunek

Dodano: 
Małgorzata Kidawa-Błońska
Małgorzata Kidawa-Błońska Źródło:TVP
– Jestem zdeterminowana, bo najwyższy czas, żeby Polacy przejęli kontrolę nad naszym państwem – podkreśliła Małgorzata Kidawa-Błońska w programie Wirtualnej Polski. Polityk zapewniła, że będzie kandydować w wyborach, jeżeli tylko zostanie spełniony jej warunek dot. konstytucyjności całej procedury.

Przypomnijmy, że Państwowa Komisja wyborcza stwierdziła, że 10 maja nie można było głosować w wyborach. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek ma teraz 14 dni na ponowne zarządzenie wyborów w nowym terminie. Czy Platforma Obywatelska ma jeszcze szansę wymienić Małgorzatę Kidawę-Błońską na innego kandydata? Dziennikarze cały czas pytają o to zarówno lidera partii Borysa Budkę, jak i samą zainteresowaną. Kandydatka PO odniosła się do sprawy w dzisiejszym programie Wirtualnej Polski.

– Ważne jest to, że w naszym kraju osoby, które przestrzegają konstytucję, muszą się z tego tłumaczyć. Kiedy ktoś ma aspirację ubiegać się o urząd prezydenta, to powinno być dla niego najważniejsze. Nie można mówić, że mogą odbyć się wybory, kiedy wiemy, że jesteśmy w sercu pandemii i ryzykować życiem i zdrowiem Polaków. Ja musiałam tę decyzję podjąć. Jestem świadoma ich i uważam, że zrobiłam dobrze. Trzeba pokazywać co jest ważne, nie patrząc na własne interesy – mówiła polityk.

Kidawa-Błońska postawiła jeden warunek, który musi być postawiony, żeby wzięła udział w wyborach

– Obywatele muszą czuć się bezpiecznie. Jeżeli będziemy wiedzieli, kiedy będą wybory i one będą konstytucyjne, biorę w nich udział – zapewniła.

"Pełzający zamach stanu"

W dalszej części programu polityk podkreśliła, że rządzący nie udźwignęli ciężaru odpowiedzialności, wprowadzili w Polsce chaos, a premier powinien podać się do dymisji.

– Jestem przygotowana i zdeterminowana. Mam dosyć tego, że ciągle rozmawiamy o tematach zastępczych a nie o tym, że w naszym kraju mamy pełzający zamach stanu, że państwo przestaje normalnie funkcjonować. Za chwilę znajdziemy się poza UE. O tym powinniśmy rozmawiać – mówiła kandydatka PO.

Czytaj też:
Zaskakujące wyznanie Budki ws. Kidawy-Błońskiej. "Skoro nowe wybory..."
Czytaj też:
KO ma propozycję ws. wyborów. "Najwyższy czas, by rządzący zaczęli słuchać opozycji"

Źródło: Wp.pl
Czytaj także