Wielowieyska: W TVP nie ma dziennikarzy. Ostra odpowiedź Patryka Jakiego

Wielowieyska: W TVP nie ma dziennikarzy. Ostra odpowiedź Patryka Jakiego

Dodano: 
Dominika Wielowieyska
Dominika Wielowieyska Źródło: PAP / Adam Warżawa
Dominika Wielowieyska zabrała głos w dyskusji po skandalicznych słowach Rafała Trzaskowskiego do dziennikarzy TVP. Dziennikarka "Gazety Wyborczej" stwierdziła, że w telewizji Publicznej nie pracują dziennikarze, tylko pracownicy "ministerstwa propagandy". Odpowiedział jej Patryk Jaki.

Podczas niedzielnej konferencji prasowej dziennikarz TVP Info zadał Rafałowi Trzaskowskiemu pytanie o niespełnione obietnice wyborcze. Odpowiedź szokuje. – Spieszcie się państwo zadawać pytania z TVP Info, bo niewiele tygodni już zostało – odparł kandydat na prezydenta Polski.

– W miejsce obecnej telewizji powstanie nowa telewizja publiczna, bez TVP Info, bez „Wiadomości”, bez publicystyki politycznej, bez tego wszystkiego, co dzisiaj tak zatruwa nasze życie publiczne. Niestety, telewizja, która miała być telewizją publiczną, została przez PiS kompletnie zdyskredytowana, dlatego niech już nigdy nikogo nie skusi do tego, żeby używać telewizji publicznej, która powinna nas edukować, wspierać w trudnych czasach, do celów politycznych. Niech już nikogo nigdy to nie skusi – zapowiadał Trzaskowski.

Po jego słowach w sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy. Głos na Twitterze zabrała także dziennikarka "Gazety Wyborczej" Dominika Wielowieyska.

"Ja zgodziłabym się z @pio_tru jeśli chodzi o ataki polityków na dziennikarzy. Jest tylko jeden problem: w TVP nie ma dziennikarzy. TVP została zamieniona w dodatkowe ministerstwo, ministerstwo propagandy, którym zarządza polityk PiS Jacek Kurski. Takie są fakty" – napisała.

"Tak, uważam, że oczywiście można przejrzeć materiały niektórych pracowników TVP, którzy chcieliby się ubiegać o pracę dziennikarza i po tej ocenie zdecydować, czy mogą wrócić do tego zawodu. Na razie są pracownikami ministerstwa propagandy" – dodawała pod jednym z komentarzy.

Na jej słowa postanowił zareagować Patryk Jaki. "Powiedzieli ludzie Agory, którzy konkurentom grożą „publicznym wieszaniem”, robią zbiórki na gangsterów a w swojej pracy opierają się kłamstwach przestępców" – napisał na Twitterze. "Przypominam też o przegranych procesach, kiedy robiąc kampanie RT ordynarnie kłamaliście na mój temat" – zaznaczał.

twitterCzytaj też:
"Spieszcie się zadawać pytania, bo niewiele już zostało". Skandaliczne słowa Trzaskowskiego
Czytaj też:
Prof. Chwedoruk: Start Trzaskowskiego ostatecznie przekreślił Biedronia

Źródło: DoRzeczy.pl / Twitter
Czytaj także