Zapytałem niedawno jednego z prominentnych polityków i zarazem urzędników rządowych, czy Polskę, czyli polskich podatników, bo to przecież oni za wszystko płacą, byłoby stać – w niedługim czasie – na zafundowanie im przez rząd kolejnego lockdownu; czy raczej – zmuszenie ich przez rząd do zafundowania sobie kolejnego lockdownu.
Takiego lockdownu jak ten z marca, kwietnia i maja. Odpowiedź mojego rozmówcy była niezwykle zawiła, lecz szybko się zorientowałem, że nie brało się to stąd, iż nie wiedział on, co mi odpowiedzieć, bo choćby z racji sprawowanego urzędu był (i jest) poinformowany tak dobrze jak niewielu ludzi w Polsce. Jego odpowiedź po to była zawiła, żeby jasno nie wyrazić tego, co było z niej i tak nietrudne do odczytania.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Czas na inwestycję mija 13 czerwca 2025 r.
Kup akcje już dziś i odbierz GRATIS pakiet subskrypcyjny DO RZECZY+
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
Źródło: DoRzeczy.pl