Rejestracja komitetów do piątku, zbieranie podpisów do 10 czerwca. Tak będzie wyglądał kalendarz wyborczy?

Rejestracja komitetów do piątku, zbieranie podpisów do 10 czerwca. Tak będzie wyglądał kalendarz wyborczy?

Dodano: 
Posłowie na sali posiedzeń w Sejmie
Posłowie na sali posiedzeń w Sejmie Źródło: PAP / Leszek Szymański
Według ustaleń portalu 300polityka.pl, kalendarz wyborczy, który zarządzi marszałek Elżbieta Witek, zakłada, że termin na zebranie 100 tys. podpisów pod kandydatem upłynie 10 czerwca.

Jak dowiaduje się 300POLITYKA, komitety wyborcze będą miały czas do 5 czerwca na rejestrację. Termin na zebranie przynajmniej 100 tysięcy podpisów upłynie 10 czerwca.

Z nieoficjalnych ustaleń Polskiej Agencji Prasowej wynika z kolei, że Marszałek Sejmu ma dziś około południa oficjalnie zarządzić termin wyborów prezydenckich wraz z kalendarzem wyborczym. PAP swoje informacje uzyskała ze źródeł zbliżonych do Kancelarii Sejmu.

Podpis prezydenta

Zaledwie kilka godzin po przyjęciu przez Sejm wraz z senackimi poprawkami ustawy ws. tegorocznych wyborów prezydenckich, prezydent Andrzej Duda złożył pod nią swój podpis.

Chodzi o ustawę autorstwa PiS zakładającą, że tegoroczne wybory prezydenckie odbędą się w lokalach wyborczych, będzie jednak możliwość głosowania korespondencyjnego.

Poprawki senatu

Sejm przyjął część poprawek Senatu do ustawy ws. organizacji wyborów prezydenckich w 2020 r. Izba odrzuciła poprawki m.in. o 10 dniach na zebranie podpisów oraz o możliwości składania podpisów elektronicznych z poparciem dla kandydatów. W sumie izba wyższa zgłosiła 36 poprawek. Odrzucono m. in. propozycję wydłużającą godziny głosowania. Senatorowie chcieli, aby głosowanie w obwodowych komisjach wyborczych odbywało w godzinach 6-22. Posłowie odrzucili także poprawkę zakładającą, że marszałek Sejmu określi kalendarz wyborczy w porozumieniu z Państwową Komisją Wyborczą. Sejm nie zgodził się, aby w kalendarzu wyborczym było co najmniej 10 dni na rejestrację komitetu wyborczego kandydata na prezydenta i na zebranie podpisów.

Wśród przyjętych senackich poprawek znalazła się ta mówiąca, że to PKW ma decydujący głos w podejmowaniu decyzji, na wniosek ministra zdrowia, o przeprowadzeniu wyłącznie głosowania korespondencyjnego na określonym terenie, w związku z sytuacją epidemiczną. Posłowie przyjęli także poprawkę, zgodnie z którą Polacy za granicą musieliby zgłosić chęć głosowania korespondencyjnego do 15 dnia przed dniem wyborów (w wyborach w kraju jest to 12 dni). Przyjęto również poprawki wprowadzające ułatwienia dla wyborców niepełnosprawnych, głosujących korespondencyjnie.

Czytaj też:
Nieoficjalnie: Marszałek Witek ogłosi dziś termin wyborów
Czytaj też:
Duda na prowadzeniu, Trzaskowski coraz bliżej. Kosiniak-Kamysz poza podium

Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także