"To jest farsa i traktowanie budżetu państwa jak skarbonki do realizacji celów politycznych, a nie do zabezpieczania potrzeb obywateli" – mówi prorosyjskiemu portalowi Mayra Wojciechowicz, jedna z aktywistek Obozu dla Mierzei, opowiadając o sobotniej wizycie premiera i prezydenta na Mierzei.
Aktywistka dopytywana o to, dlaczego nie udało się przekazać premierowi lub prezydentowi petycji od przeciwników budowy, stwierdziła, że "granica między urzędnikami państwowymi a obywatelami wydaje się w tym momencie jak nigdy dotąd nieprzekraczalna"
– Ta petycja jest dla premiera niewygodna. Pokazuje, jak duży jest społeczny sprzeciw przeciwko tej inwestycji. Premier i jego otoczenie mogli też obawiać się niewygodnych pytań z naszej strony. To nie była wizyta robocza tylko starannie wyreżyserowany spektakl polityczny w duchu propagandy sukcesu. Tam nie było miejsca na cokolwiek, co mogłoby zakłócić ten wyidealizowany obraz. Nie oszukujmy się – to jest część kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy – pod pozorem wizytacji budowy łatwo było to przeprowadzić – oceniła.
Prezydent i premier na terenie budowy
Prezydent wspólnie z premierem Mateuszem Morawieckim i szefem MGMiŻŚ Markiem Gróbarczykiem złożyli wizytę terenie budowy kanału żeglugowego na Mierzei Wiślanej.
Prezydent podkreślił, że kanał żeglugowy poprzez Mierzeję Wiślaną ma dać żeglarzom i Polsce suwerenność oraz wolność w zakresie korzystania z Zalewu Wiślanego.
– Nie będziemy prosić Rosjan o możliwość przepłynięcia na Zalew Wiślany przez Cieśninę Pilawską, tylko będziemy mieli własne przejście. My będziemy decydowali o tym kto i w którym momencie będzie nim mógł płynąć – powiedział prezydent Andrzej Duda na wspólnej konferencji prasowej w Skowronkach na terenie budowy kanału żeglugowego na Mierzei Wiślanej.
Czytaj też:
Prezydent o przekopie Mierzei Wiślanej: Nie będziemy prosić RosjanCzytaj też:
Przekop Mierzei Wiślanej i walka o wpływy w basenie Morza BałtyckiegoCzytaj też:
Szczerski o przekopie Mierzei Wiślanej: Musimy odzyskać suwerenność nad naszymi wodami
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl