Trzaskowski: Kaczyński zorganizował spektakl

Trzaskowski: Kaczyński zorganizował spektakl

Dodano: 
Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski Źródło: PAP / Jakub Kaczmarczyk
Wczoraj w Sejmie prezes Prawa i Sprawiedliwości nazwał posłów opozycji "chamską hołotą". – Takiego dnia po prostu jest mi przykro – komentuje kandydat Koalicji Obywatelskiej w wyborach Rafał Trzaskowski.

– Słowa z ust Jarosława Kaczyńskiego nigdy nie powinny paść. A co dopiero w dniu święta 4 czerwca. Ubolewam, po prostu ubolewam, jest mi przykro, że w dniu, w którym wszyscy byliśmy uśmiechnięci, budowaliśmy poczucie wspólnoty, chcieliśmy mówić o tym co nas łączy, a co nas dzieli, prezes Kaczyński i rządząca większość znowu zorganizowała spektakl dzielenia nas, na lepszych i gorszych. Takiego dnia po prostu jest mi przykro – stwierdził Rafał Trzaskowski na konferencji prasowej w Chrzanowie

Kandydat KO podkreślił, że im więcej problemów robią mu rządzący, tym jest większa mobilizacja wśród ludzi. Jego zdaniem to pokazuje ducha w narodzie. – Myślę, że im to wyjdzie bokiem, ta próba robienia problemów ze zbieraniem podpisów, z tym, żeby się zarejestrować, bo dzisiaj ludzie, i widzę to też na waszych twarzach, po prostu chcą zmiany – podkreślał.

Awantura w Sejmie

Do ostrej wymiany zdań doszło wczoraj na początku rozpatrywania wniosku Koalicji Obywatelskiej o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Wniosek przedstawiała Barbara Nowacka. W pewnym momencie przerwał jej szef PO Borys Budka, którego oburzył fakt, iż w czasie jej wystąpienia politycy PiS – m. in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, wicepremier Piotr Gliński oraz wicepremier Jadwiga Emilewicz, rozmawiali w ławach rządowych.

– Marszałku, mam prośbę. To jest wotum w stosunku do pana ministra (...) Proszę usiąść – nawoływał Budka. – Sejm to nie jest pana folwark, panie prezesie – powiedział lider PO do Kaczyńskiego. Odpowiedział mu prowadzący obrady wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki: "Panie pośle Budka, niech się pan uspokoi. Przywołuję pana do porządku".

Oburzenia całą sytuacją nie krył wicepremier Gliński. – Hucpa i skandal to wotum nie unfości. To pan pierwszy wstał – odpowiedział Budce minister kultury. Wtedy wicemarszałek po raz kolejny przywołał szefa PO do porządku. Prezes PiS Jarosław Kaczyński miał krzyknąć w stronę ław opozycji, iż jest to "chamska hołota".

Czytaj też:
Absurdalne oskarżenia znanego aktora. Domaga się prywatnych przeprosin od prezesa PiS

Czytaj też:
Zadzwonił do Kancelarii Prezydenta, groził, że zabije Trzaskowskiego. Policja złapała sprawcę

Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także