Kamera TVN24 nagrała, jak podczas wizyty w Bytowie na Pomorzu prezydent podszedł do mężczyzny, który wykrzykiwał w jego stronę słowa: "Marionetka!". – Podpisuje pan wszystko, co panu prezes każe. (...) Rozdajecie nie swoje pieniądze – powiedział krytyk Andrzeja Dudy. – Rozdajemy podatnikom ich pieniądze. Są to pieniądze, które wcześniej pozwalano kraść z Polski najprawdopodobniej. Mówimy o 50 mld zł VAT-u, które były rozkradane – stwierdził prezydent.
– Mam prawo do oceny pańskiej prezydentury i uważam, że nie jest pan prezydentem wszystkich Polaków – kontynuował mężczyzna. Wspomniał o ministrze Szumowskim, zakupie przez resort zdrowia maseczek i ustawie przyznającej mediom publicznym 2 mld zł. – Nie jestem zwolennikiem Platformy. Patrzę jako Polak i chciałbym, żeby pan był prezydentem wszystkich Polaków – powiedział. – Robię, co w mojej mocy, by nim być – odparł Andrzej Duda. – Właśnie dlatego podpisuję takie rozwiązania jak Tarcza Antykryzysowa, jak 500 plus, takie rozwiązania, które służą polskiej rodzinie. Można się nie zgadzać z tą polityką, ktoś może uważać, że potrzeba jest polityka liberalna. Możemy na ten temat dyskutować – dodał prezydent.
Kim jest mężczyzna, który wdał się w dyskusję z Andrzejem Dudą? Wiadomo już, że to pochodzący z Bytowa Sławomir Witkowski. Portal TVP Info twierdzi, że to działacz Wiosny Roberta Biedronia. Jako dowód opublikował jego zdjęcia z liderem tej partii, a także z posłem Lewicy Markiem Rutką. Parlamentarzysta odniósł się do sprawy w rozmowie z Onetem.
– Była taka akcja Wiosny w całej Polsce, gdzie w trybie dostępu do informacji publicznej pytaliśmy o wysokość zarobków prezydentów miast. Jako ówczesny działacz Wiosny pojawiłem się w Bytowie. Pan Sławomir był sympatykiem Wiosny i razem zrobiliśmy interwencję. Z tego co wiem pan Sławomir nigdy nie był członkiem Wiosny, a wcześniej był działaczem Ruchu Palikota – powiedział polityk.
Czytaj też:
Sondaż na zlecenie Platformy: Maleje przewaga PiS nad KO, Konfederacja na podiumCzytaj też:
"Do piekła pójdą". Cejrowski ostro uderza w prezydenta i PiS