Redakcja "Faktu" napisała list do... Donalda Trumpa

Redakcja "Faktu" napisała list do... Donalda Trumpa

Dodano: 
Donald Trump
Donald Trump Źródło: PAP/EPA / JIM LO SCALZO
Dziennik "Fakt" wystosował list do prezydenta USA Donalda Trumpa, aby ten upomniał prezydenta Andrzeja Dudę ws. jego słów o LGBT.

Wczoraj Biały Dom potwierdził, że 24 czerwca dojdzie do spotkania prezydentów Polski i USA. Redakcja "Faktu" napisała z tej okazji list do Donalda Trumpa.

"Jesteśmy bardzo szczęśliwi i dumni, że spotka się pan z prezydentem naszego kraju Andrzejem Dudą. Przyjaźń i życzliwość Stanów Zjednoczonych była zawsze dla nas, Polaków, wyjątkowo ważna – bo Amerykanie, tak jak Polacy, zawsze mają w sercu wolność i demokrację" – czytamy w liście, który został opublikowany w wersji polskiej i angielskiej.

Dziennik podkreśla, że kluczową dla Polski kwestią jest bezpieczeństwo, w tym obecność amerykańskich żołnierzy w naszym kraju. "Ci dzielni Amerykanie, którzy u nas służą, wiedzą doskonale, że Polacy szanują ich, jakby byli polskimi żołnierzami" – napisano.

Dalej jest nawiązanie do kampanii prezydenckiej w Polsce i ostatniej dyskusji wokół LGBT. "W ostatnich dniach paląca stała się jeszcze jedna kwestia i liczymy na to, że ją też załatwi pan pozytywnie. Panie prezydencie, w marcu mój pierworodny syn skończył roczek. Chciałbym, żeby dorastał w kraju, w którym nie kwestionuje się wolności i praw człowieka. W miniony weekend usłyszałem jednak z ust naszych polityków wiele słów, które każą mi myśleć, że nie jest to oczywiste" – pisze Tomasz Kozłowski, szef działu politycznego "Faktu".

Dziennikarz przytacza słowa prezydenta Dudy o tym, że "LGBT to nie ludzie, to ideologia" oraz posła PiS Przemysława Czarnka, który powiedział: "Skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka czy innej równości (...) Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym".

"Panie prezydencie Trump, mamy nadzieję, że podczas spotkania przypomni pan prezydentowi Andrzejowi Dudzie, że można bronić najważniejszych wartości, jak patriotyzm i umiłowanie wolności, bez atakowania kogokolwiek za to, z kim dzieli życie czy jakie ma poglądy. Dokładnie tak, jak zawsze robiła to i robi Ameryka. I jak my, Polacy, chcielibyśmy robić to dalej" – kończy swój list "Fakt".

Czytaj też:
Nowy sondaż prezydencki. Zaskakująca jest frekwencja

Źródło: Fakt
Czytaj także