Policja zarekwirowała kukłę przypominającą prezydenta. Media: Sprawa trafiła do prokuratury

Policja zarekwirowała kukłę przypominającą prezydenta. Media: Sprawa trafiła do prokuratury

Dodano: 
Do incydentu z kukłą doszło podczas spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z wyborcami w Krakowie.
Do incydentu z kukłą doszło podczas spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z wyborcami w Krakowie. Źródło:YouTube / Life in Kraków
Do incydentu z kukłą doszło podczas spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z wyborcami w Krakowie.

W niedzielę walczący o reelekcję Andrzej Duda spotkał się z wyborcami na krakowskim rynku. Jeden z mieszkańców przyszedł na wiec wyborczy z wózkiem, na którym wiózł kukłę przypominającą prezydenta oraz napis "Ma władza pełną misę, ja służę jej podpisem".

twitter

Jak informuje serwis lifeinkrakow.pl, przywiezienie kukły na spotkanie to była spontaniczna akcja osób określających się jako "Wkurzeni Obywatele". „Wózek z kukłą pchali przez Kraków zaczynając od bulwarów wiślanych, a kończąc na Rynku Głównym, gdzie odbywał się wyborczy wiec Andrzeja Dudy” – czytamy.

Policja wylegitymowała kilka osób, a kukłę zarekwirowano.

Serwis Onet podał, że mężczyzna który pchał wózek z kukłą, miał dzisiaj stawić się na przesłuchanie w charakterze świadka, na jednym z krakowskich komisariatów. „Jako podstawę do wezwania do podano art. 135 par. 2, czyli znieważenie prezydenta” – czytamy w serwie.

Przysłuchanie zostało jednak odwołane, a jak ustalił Onet, sprawą zajmuje się teraz krakowska prokuratura.

Czytaj też:
Chcą wzmocnienia pozycji kobiet na rynku pracy. Mają poparcie Kaczyńskiego
Czytaj też:
Bielan o Trzaskowskim: Jak można tak traktować wyborców?

Źródło: se.pl/lifeinkrakow.pl
Czytaj także