Wczoraj wieczorem czasu polskiego, odbyło się spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Andrzejem Dudą. Podczas wspólnej konferencji prasowej prezydenci zapowiedzieli m.in. podpisanie umowy dotyczącej rozwoju w Polsce energetyki jądrowej. Jak mówił polski prezydent, umowa miałaby zostać podpisana „w najbliższym czasie”,
– Stany Zjednoczona i Polska podpisały niedawno kilka długoterminowych kontraktów na przykład na płynny gaz naturalny z USA, który pozwoli zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne Polski. Pracujemy razem, żeby zawrzeć umowę, która będzie wspierać rozwój Polski w zakresie elektrowni jądrowych poprzez zakupy – mówił na konferencji prasowej w Białym Domu prezydent Stanów Zjednoczonych.
„Polsce jest potrzebna taka elektrownia”
W poranku stacji TVN24 wizytę Andrzeja Dudy w USA i efekty spotkania z Donaldem Trumpem komentował Andrzej Dera, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP.
– Z punktu widzenia interesów polskich ta wizyta się opłaciła. Została podpisana deklaracja o strategicznym partnerstwie – tłumaczył Dera.
Jak dodał polityk, tej wizyty nie powinno się rozpatrywać „w kategoriach wyborczych, ale długofalowych”. – W interesie długofalowym dla Polski jest, żeby mieć dobre relacje z USA – podkreślił sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP.
Dera skomentował także doniesienia o planach podpisania umowy dotyczącej rozwoju w Polsce energetyki jądrowej.
– Polsce jest potrzebna taka elektrownia, takie najmniej inwazyjne, ekologiczne źródło energii. Patrząc przyszłościowo, energia atomowa jest potrzebna – podkreślił polityk.
Czytaj też:
Duda siedzi, Trump stoi. To zdjęcie obiega internetCzytaj też:
Prezydent skomentował swoją wizytę w USA. Napisał do Trumpa na Twitterze