Kampania AD 2020 czyli "wielkie czasy, mali ludzie" (opozycji)...

Kampania AD 2020 czyli "wielkie czasy, mali ludzie" (opozycji)...

Dodano: 
Rafał Trzaskowski (PO)
Rafał Trzaskowski (PO) Źródło:PAP / Tytus Żmijewski
„Biało-Czerwone” to barwy niezwyciężone || Obserwując brutalizację kampanii przez opozycję, przypomniały mi się słowa amerykańskiego polityka, gubernatora Chicago i dwukrotnego kandydata na prezydenta USA (przegrał zresztą obie elekcje ). Adlai Stevenson powiedział: „Gatunek ludzki ulepszył wszystko, z wyjątkiem samych ludzi …”.

Podkreślałem wielokrotnie, że wybory prezydenckie Anno Domini 2020 to nie tylko wybory polityczne, ale też wybór cywilizacyjny. Po jednej stronie jest kandydat, który gdy nie tylko odwołuje się, ale w praktyce broni wartości rodzinnych, patriotycznych chrześcijańskich, konserwatywnych. Za przeciwnika ma kandydata, który jako prezydent stolicy w praktyce podejmował działania, które nie tyle mieszczą się w kategoriach radykalnie liberalno-lewicowych, ale wręcz sytuują go na lewicy jego własnej,bynajmniej nie centrowej, partii. Skądinąd to ciekawe, że facet za wszelką cenę unika przyznawania się, że jest przecież urzędującym wiceprzewodniczącym PO. Wstydzi się tego? Uwiera go to? A może po prostu realistycznie ocenia, że ten fakt nie tylko mu głosów nie przysporzy, ale jeszcze przez to je straci...

Wiem, na kogo będę głosować: po raz czwarty na Andrzeja Dudę. W związku z tym przyznaję, że nie śledzę wszystkich szczegółów kampanii prezydenckiej. Wręcz uważam to za stratę czasu. Zgadzam się z cesarzem Napoleonem, skądinąd jedynym cudzoziemcem, który „załapał się” do naszego Hymnu Narodowego, który mówił, iż: „Jest taka zbrodnia, której prawo nie ściga: to kradzież naszego czasu…”. No, właśnie. Jestem już bliżej końca swojej drogi niż dalej, w związku z tym staram się doceniać czas mi dany. Nie chcę go zatem tracić na dyrdymały czy seanse nienawiści, w których specjalizują się politycy (i zwolennicy) opozycji.

Nasza ojczyzna jest, póki co, w okresie wyjątkowej koniunktory międzynarodowej (pytanie: jak długo jeszcze? Do listopadowych wyborów prezydenckich w USA?). Tak, Polska ma teraz swój wielki czas. Tyle, że obserwując to, co dzieje się nie tylko w kampanii prezydenckiej, choć może szczególnie z jej okazji, trudno nie przypomnieć słów Stanisława Jerzego Leca, który pisał: „Wielkie czasy mogą zmieścić pokaźną ilość małych ludzi”. Bez żadnych aluzji, każdy wie o co chodzi…


Ryszard Czarnecki jest europosłem PiS, byłym wiceprzewodniczącym Parlamentu Europejskiego.

Czytaj też:
"Nie puszczają mi nerwy". Nitras o przepychance z ministrami: Nie jestem agresywny, jestem po prostu skuteczny
Czytaj też:
Trzaskowski utrzyma programy społeczne? "Nie wierzę"

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także