Nowy CIT, ale czy na pewno estoński?

Nowy CIT, ale czy na pewno estoński?

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / Jarmoluk / Domena Publiczna
Jakub Wozinski Rząd zamierza wprowadzić nowe rozwiązanie podatkowe, które od 20 lat stosowane jest przez „bałtyckiego tygrysa”. Polskiej wersji daleko jednak do prostoty i klarowności, która charakteryzuje model przyjęty w Estonii

O zamiarze wprowadzenia „estońskiego CIT” mówiło się od dłuższego czasu, lecz cała sprawa nabrała rozpędu dopiero za sprawą koronawirusa i związanego z nim kryzysu.


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Cały artykuł dostępny jest w 28/2020 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także