Wyrzucona z fundacji za poparcie Dudy. Na prośbę prezydenta trafiła pod skrzydła Orlenu

Wyrzucona z fundacji za poparcie Dudy. Na prośbę prezydenta trafiła pod skrzydła Orlenu

Dodano: 
O decyzji fundacji Ania Derewienko poinformowała w internecie
O decyzji fundacji Ania Derewienko poinformowała w internecie Źródło: Facebook
Anna Derewienko, niepełnosprawna z Bydgoszczy, poinformowała, że przestała być podopieczną lokalnej fundacji Dum Spiro Spero. Powodem ma być poparcie dla Andrzeja Dudy wyrażone przez kobietę w mediach społecznościowych. Prezydent rozmawiał z kobietą i poprosił o pomoc dla niej Fundację Orlenu.

"Nie jestem już podopieczną Fundacji Dum Spiro Spero z siedzibą w Bydgoszczy, której Prezesem jest radna miasta Bydgoszczy, pani Katarzyna Zwierzchowska, zasiadająca także w kilku komisjach Urzędu Miasta, przydzielających fundusze na działania kulturalne i oświatowe, a także odpowiedzialna za działania miasta promujące miasto Bydgoszcz" – napisała na swoim profilu na Facebooku Anna Derewienko.

"Zostałam wykluczona z Fundacji przez jej Zarząd, który powołał się na bliżej nieokreślone niestosowne moje zachowanie, w wyniku którego rzekomo utracił sponsora. Nie będę popierać partii politycznej tylko dlatego, że zorganizowano mi jedną czy drugą wystawę. Nie będę także popierać wszystkich działań radnych miasta tylko dlatego, że są radnymi miasta" – stwierdziła. Kobieta, która jest po amputacji nóg, zapowiedziała, że wycofa wszystkie środki zgromadzone na jej koncie w fundacji. Prosi też, by nie wpłacać tam już żadnych pieniędzy.

"Nie znajduję słów..."

Oburzenia całą sytuacją nie kryje Andrzej Duda. Prezydent poinformował na antenie TVP Info, że rozmawiał już w kobietą. – Rozmawiałem dzisiaj z panią Anna, która została w ten sposób skrzywdzona. Ja nie znajduje słów, nie znajduje określenia, jeśli ktoś z przyczyn polityczny prześladuje osobę z niepełnosprawnością, to jak można by to w ogóle nazwać? To jest jakieś zachowanie w ogóle koszmarne – powiedział polityk.

– Niejednokrotnie słyszeliśmy, że z przyczyn politycznych wyrzucano ludzi z pracy, ja znam takie sytuacje. Natomiast tutaj, że radna z PO z Bydgoszczy wykreśliła podopieczną z listy osób, które z tej fundacji mogą otrzymywać pomoc, w dodatku niepełnosprawną artystkę, bo pani Anna jest malarką, jest to coś, co nigdy nie powinno mieć miejsca – mówił Andrzej Duda w programie "Gość Wiadomości".

Fundacja Orlenu

Na zajście w Bydgoszczy zareagował prezes koncernu ORLEN Daniel Obajtek. We wpisie na Twitterze zapowiedział, że Fundacja ORLEN skontaktuje się z Anną Derewienko i udzieli jej wsparcia. Jak zaznaczył, Fundacja zrobi to na prośbę prezydenta Andrzeja Dudy. "Dyskryminacja ze względu na poglądy polityczne jest niedopuszczalna" – czytamy we wpisie.

twitter

Do naszej Redakcji wpłynęło sprostowanie od Prezes Zarządu Fundacji Dum Spiro, Spero. Zamieszczamy jego treść:

Sprostowanie:

Nieprawdziwa jest informacja zawarta w artykule jakoby powodem rozwiązania porozumienia Fundacji Dum Spiro, Spero z Panią Anną Derewienko były jej poglądy polityczne. Jedynym powodem rozwiązania porozumienia była ochrona dobrego imienia Fundacji w związku z krzywdzącym grupę osób, w tym małoletnich nieuprawnionym zachowaniem Anny Derewienko w mediach społecznościowych, co działało na szkodą Fundacji.
Nieprawdziwa jest również informacja o rozwiązaniu porozumienia przez Prezes Zarządu Fundacji Katarzyną Zwierzchowską. Uchwała w tej sprawie została podjęta przez Zarząd Fundacji, który jest organem kolegialnym. Była to decyzja jednogłośna.
Nieprawdziwa jest również informacja, że Prezes Zarządu Fundacji Katarzyna Zwierzchowska jest radną Platformy Obywatelskiej.

Prezes Zarządu,
Katarzyna Zwierzchowska.

Czytaj też:
Niepełnosprawna kobieta wykluczona z fundacji za poparcie Dudy
Czytaj też:
Duda: Jeśli ktoś z przyczyn politycznych prześladuje osobę z niepełnosprawnością, to zachowanie koszmarne

Źródło: DoRzeczy.pl / Twitter
Czytaj także