"DGP": Ziobro wspólnie z Kaczyńskim wymogli twarde "nie"

"DGP": Ziobro wspólnie z Kaczyńskim wymogli twarde "nie"

Dodano: 
Zbigniew Ziobro i Jarosław Kaczyński w Sejmie
Zbigniew Ziobro i Jarosław Kaczyński w Sejmie Źródło:PAP / Paweł Supernak
Solidarna Polska zaczęła grać kwestiami unijnymi, by wzmocnić swoją pozycję przed spodziewaną rekonstrukcją rządu – informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Według ustaleń "DGP" ugrupowanie ministra Zbigniewa Ziobry przekonuje, by nie godzić się na propozycje UE w sprawie praworządności i klimatu, które pojawiły się na budżetowym szczycie unijnym.

– Ministrowie Szymański i Czaputowicz oraz premier Morawiecki chcieli rozmydlić sprawę (praworządności – red.). Rozważali przyjęcie propozycji Brukseli, ale Ziobro zażądał jasnej uchwały rządu, a następnie wspólnie z prezesem Kaczyńskim wymogli twarde "nie" – powiedział cytowany przez gazetę jeden ze współpracowników Ziobry.

Gazeta informuje, że "chodziło o powtórkę manewru Budapesztu, który na szczyt pojechał zobowiązany stanowiskiem parlamentu, że na żadne ustępstwa w kwestii powiązania unijnego budżetu z praworządnością nie ma zgody".

Według dziennika, w kwestiach związanych z klimatem ziobryści chcą się pozycjonować jako obrońcy "taniej energii" i miejsc pracy dla górników. "Stąd ma wynikać ich niechęć do ustępstw wobec Brukseli w kwestii green deal" – czytamy.

"DGP" podaje również, napięcia w Zjednoczonej Prawicy utrudniły porozumienie na unijnym szczycie.

Czytaj też:
Czarzasty: Premier Morawiecki ma rację

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Czytaj także