Droga przemytników

Droga przemytników

Dodano: 
Lato z Wojciechem Cejrowskim
Lato z Wojciechem Cejrowskim Źródło: Fot. Wojciech Cejrowski
WOJCIECH CEJROWSKI | Ostatnie 27 godzin spędziłem na pace terenowej ciężarówki z kontrabandą. Towar jechał z Brazylii do Gujany. Ja też.

Tej drogi nikt nie zbudował – powstała… spontanicznie. Sześćset kilometrów spontaniczności w terenie dziewiczym. Ta droga to wyczyn – wydeptały ją koła, a sfinansowała „współpraca międzynarodowa”, to zaś, że nielegalna, nie powinno nikogo interesować. Najdłuższa domowej roboty droga na świecie. Rząd Gujany w pewnym momencie naniósł tę drog na swoje mapy i... ma. Wcześniej nie miał, nie planował, nie zbudował.


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Całość dostępna jest w 30/2020 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także