Protest posłanek Lewicy przed zaprzysiężeniem. Przyszły z tęczową flagą

Protest posłanek Lewicy przed zaprzysiężeniem. Przyszły z tęczową flagą

Dodano: 
Spotkanie A. Kwaśniewskiego z Koalicyjnym Klubem Parlamentarnym Lewicy
Spotkanie A. Kwaśniewskiego z Koalicyjnym Klubem Parlamentarnym Lewicy Źródło: PAP / Rafał Guz
Tuż przed rozpoczęciem Zgromadzenia Narodowego posłanki Lewicy postanowiły zamanifestować swoją solidarność z zatrzymanymi ws. sprofanowania pomnika Chrystusa aktywistami LGBT

Krótko przed rozpoczęciem Zgromadzenia Narodowego, na którym dojdzie do zaprzysiężenia prezydenta Andrzeja Dudy, około godziny 9.00, kilka posłanek Lewicy protestowało przed Sejmem przeciwko zatrzymaniu aktywistów, którzy zawiesili tęczowe flagi na warszawskich pomnikach. Parlamentarzystki trzymały tęczową flagę i były ubrane w kolorach tęczy.

twitter

We wtorek stołeczna policja zatrzymała sprawców profanacji figury Chrystusa na Krakowskim Przedmieściu. To dwoje młodych ludzi z Kolektywu Stop Bzdurom. "W związku z obrazą uczuć religijnych i znieważeniem warszawskich pomników, stołeczni policjanci do sprawy zatrzymali pierwsze osoby podejrzane. Trafiły one do policyjnego aresztu. Czynności trwają. Zatrzymanie pozostałych to jedynie kwestia czasu" – napisano na Twitterze warszawskiej policji.

Wczoraj poinformowano o kolejnym zatrzymaniu. "Stołeczni policjanci kontynuują sprawę związaną z obrazą uczuć religijnych i znieważeniem warszawskich pomników w tym pomnika Chrystusa przy Bazylice Świętego Krzyża. Do sprawy zatrzymano trzecią osobę. Dzisiaj planowane są dalsze czynności" – poinformowano w komunikacie Komendy Stołecznej Policji na Twitterze.

Do profanacji doszło w nocy z 28 na 29 lipca, kiedy to grupa osób podpisujących się jako „Siej zamęt”, „Poetka” i „Stop bzdurom” sprofanowała pomnik Chrystusa znajdujący się na Krakowskim Przedmieściu oraz znieważyła inne warszawskie pomniki, przymocowując na nich tęczową flagę LGBT, w niektórych miejscach zostawili też kartki z napisem „Jeb..e się ignoranci”.

Zbezczeszczenie pomnika spotkało się z ostrą reakcją polityków. Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta zapowiedział złożenie w tej sprawie zawiadomienia do prokuratury. Akt wandalizmu potępił również premier Mateusz Morawiecki.

Czytaj też:
"Dewianci stają się idolami i wzorem. Dno". Ostra reakcja Ziemkiewicza na oświadczenie profesor UW
Czytaj też:
Kolejna osoba zatrzymana ws. profanacji pomnika Chrystusa

Źródło: DoRzeczy.pl / TVN24
Czytaj także