Ziobro do komisarz RE: Niech się Pani wstydzi!

Ziobro do komisarz RE: Niech się Pani wstydzi!

Dodano: 
Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości
Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości Źródło: PAP / Mateusz Marek
Minister sprawiedliwości odpowiedział na pośrednictwem Twittera na apel, jaki wystosowała w sobotę komisarz praw człowieka Rady Europy Dunja Mijatović.

Dunja Mijatović wezwała Polskę do natychmiastowego uwolnienia Michała Sz., aktywisty LGBT zatrzymanego za atak na działacza pro-life. "Wzywam do natychmiastowego uwolnienia aktywistki LGBT Margot ze Stop Bzdurom zatrzymanej wczoraj za blokowanie furgonetki z przekazem nienawistnym wobec LGBT i umieszczanie tęczowych flag na pomnikach w Warszawie" – napisała. Mijatović zatrzymanie Michała Sz. określiła jako "mrożący sygnał dla wolności słowa i praw LGBT w Polsce".

Jest odpowiedź prokuratora generalnego. Zbigniew Ziobro stawia sprawę niezwykle jasno, nie pozostawiajcą wątpliwości, że wpis komisarz jest nie na miejscu. "Gdyby Panią przemocą wyrzucił ktoś z samochodu,pobił a w samochodzie koła przebił nożem, uzna Pani,że aresztowanie sprawcy przez sąd to zamach na wolność? Niech się Pani wstydzi swojego apelu w obronie agresora i przeprosi bezbronnego człowieka, pobitego przez aktywistę LGBT!" – nawołuje minister sprawiedliwości.

twitter

Decyzją sądu, aktywista LGBT Michał Sz. vel Małgorzata "Margot" Sz. został aresztowany na 2 miesiące. Mężczyzna jest podejrzany o dokonanie 27 czerwca 2020 r. czynu chuligańskiego polegającego na udziale w zbiegowisku, brutalnym zaatakowaniu działacza Fundacji Pro Life oraz niszczeniu mienia należącego do fundacji. Zatrzymany ta sama osoba, która była sprawcą profanacji figury Chrystusa. Według prokuratury, Michał Sz. – przedstawiający się jako Małgorzata Sz. "Margot" – podejrzany jest o dokonanie czynu chuligańskiego polegającego na udziale w zbiegowisku, brutalnym zaatakowaniu działacza fundacji pro-life oraz niszczeniu mienia należącego do fundacji. Chodzi o zdarzenia z 27 czerwca tego roku. Taki czyn zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Sąd zastosował wobec niego w piątek dwumiesięczny areszt tymczasowy, uwzględniając zażalenie prokuratora. W połowie lipca zgodnie z decyzją sądu wobec Sz. zastosowano policyjny dozór i poręczenie w kwocie 7 tys. zł.

Podczas piątkowych protestów aktywistów LGBT, sprzeciwiających się zatrzymaniu Michała Sz., zatrzymano 48 osób. Jak podała KSP, wszyscy zatrzymani zostali już zwolnieni.

Czytaj też:
"Odwoziłem dzieci na wakacje". Trzaskowski tłumaczy, dlaczego nie wziął udziału w manifestacji ruchu LGBT
Czytaj też:
Rosati twierdzi, że był pałowany przez ZOMO. Celna riposta dziennikarza

Źródło: Twitter
Czytaj także