Oficjalna nazwa umowy to Enhanced Defence Cooperation Agreement. Porozumienie ma pozwolić na zwiększenie obecności amerykańskich sił nad Wisłą. Do szczegółów dotarł portal Defence24.pl.
Oprócz wcześniej znanych założeń z porozumienia Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa w 2019 roku, umowa obejmuje również stworzenie wysuniętego dowództwa odtwarzanego V Korpusu Armii Stanów Zjednoczonych.
Ponadto porozumienie tworzy ramy prawne dla zwiększonej obecności USA w obecnym kształcie. Jak informuje Defence24.pl, umowa daje podstawy do prowadzenia większej liczby ćwiczeń z udziałem wojsk amerykańskich.
Powstające infrastruktura umożliwi z kolei w razie potrzeby szybkie zwiększenie liczby żołnierzy amerykańskich w Polsce do około 20 tysięcy. Infrastruktura będzie należeć do państwa polskiego.
Szacowany koszt umowy wyniesie 500 mln zł rocznie. Porozumienie jednak nie określa konkretnej kwoty tylko zakres odpowiedzialności strony polskiej – podkreśla Defence24.pl.
Ponadto nastąpi wyjęcie żołnierzy USA spod polskiej jurysdykcji prawnej w zakresie spraw związanych z pełnieniem obowiązków służbowych. Każde wystąpienie i przestępstwo niezwiązane z obowiązkami służbowymi podlegać będzie pod polskie prawo, jeżeli państwo polskie wyrazi taką wolę.
"Podpisane porozumienie stanie się bazą dla zwiększenia obecności wojsk Stanów Zjednoczonych w Polsce i uczynienia jej bardziej długofalową. Szczególne znaczenie będzie miało nie tylko „utrwalenie” obecności elementów, które w pewnym zakresie już dziś są w Polsce (jak brygada pancerna), ale też zmiany jakościowe. Te zostaną wprowadzone m.in. dzięki budowie Centrum Szkolenia Bojowego, czy nowej infrastruktury przeznaczonej do przyjęcia wojsk" – czytamy na portalu.
Czytaj też:
Izrael i Zjednoczone Emiraty Arabskie nawiążą stosunki dyplomatyczne
Czytaj też:
Koronawirus wciąż rośnie w siłę. W USA już ponad 5,2 mln zakażeń