Testy wykonano w niedzielę, dwa dni przed spotkaniem w Warszawie z Linfield FC w 1. rundzie eliminacji Ligi Mistrzów.
"U jednego z zawodników test dał wynik pozytywny. Klub niezwłocznie wdrożył wszystkie niezbędne procedury i poinformował o tym przypadku stosowne organy sanitarne, które prowadzą odpowiednie działania. Zawodnik pozostał w domu i przebywa na kwarantannie, a klub zlecił przeprowadzenie kolejnych badań, które pozwolą zweryfikować wynik testu. Wszyscy pozostali zawodnicy oraz członkowie sztabu są zdrowi i zgodnie z regulacjami UEFA mogą przystąpić do jutrzejszego meczu" – napisano w komunikacie.
Wcześniej z powodu zakażenia jednego z członków sztabu warszawskiego zespołu PZPN zdecydował o odwołaniu zaplanowanego na 9 sierpnia spotkania o Superpuchar Polski z Cracovią.
Od tego czasu Legia rozegrała już jedno oficjalne spotkanie - w miniony piątek rozgromiła na wyjeździe GKS Bełchatów 6:1 w Pucharze Polski.
We wtorek zmierzy się z kolei z mistrzem Irlandii Północnej Linfield FC. Stawką będzie awans do 2. rundy eliminacji Champions League, w której rywalem zwycięzcy będzie Ararat-Armenia lub Omonia Nikozja, prowadzona przez byłego trenera Legii Norwega Henninga Berga.
Aby zagrać w fazie grupowej LM, legioniści muszą wyeliminować łącznie czterech rywali. Z powodu pandemii koronawirusa w trzech pierwszych rundach rywalizacja będzie rozstrzygana w jednym spotkaniu, a nie systemem mecz i rewanż, jak dotychczas.