Trzaskowski: Ponosimy konsekwencje błędnej decyzji z 2005 roku

Trzaskowski: Ponosimy konsekwencje błędnej decyzji z 2005 roku

Dodano: 
Rafał Trzaskowski (PO)
Rafał Trzaskowski (PO) Źródło:PAP / Mateusz Marek
Dziś ponosimy konsekwencje błędnej decyzji, podjętej w 2005 roku, że nie będzie budowana nowa oczyszczalnia na lewym brzegu Wisły – uważa Rafał Trzaskowski.

Prezydent Warszawy opublikował na swoim profilu na Twitterze wpis poświęcony awarii systemu przesyłowego ścieków do oczyszczalni "Czajka". Podkreśla w nim, że usunięcie usterki to "absolutny priorytet".

facebook

"Nie znamy dokładnych przyczyn awarii, ale wszystko wskazuje na to, że cały projekt tego rurociągu, jego wykonanie i – być może materiały użyte do budowy – były wadliwe. Ze wstępnych informacji wynika bowiem, że do awarii doszło na starym odcinku rur, a nie na tym, który w ubiegłym roku wymieniliśmy. Dziś ponosimy konsekwencje błędnej decyzji, podjętej w 2005 roku – o tym, że nie będzie budowana nowa oczyszczalnia na lewym brzegu Wisły" – przekonuje Trzaskowski.

"Najpilniejszym zadaniem przed jakim stoimy jest budowa tymczasowego systemu przesyłowego ścieków, żeby jak najszybciej zatrzymać ich zrzut do Wisły. W ciągu najbliższych godzin poinformujemy, jakie rozwiązanie proponujemy. Dodam, że po wykryciu awarii rozpoczęliśmy ich ozonowanie tak, by maksymalnie je zneutralizować – byliśmy do tego przygotowani, bo wyciągnęliśmy wnioski z ubiegłorocznej awarii" – dodaje.

"Pracujemy nad tym od listopada"

Według niego władze Warszawy od miesięcy pracują nad budową nowego, alternatywnego rurociągu, który docelowo zastąpiłby ten wadliwie wykonany. "Już w listopadzie 2019 roku wybraliśmy firmę, z którą sfinalizowaliśmy rozmowy, zlecając w marcu 2020 roku wykonanie wielowariantowej koncepcji nowego systemu przesyłu. W najbliższych tygodniach ITWH ma nam zarekomendować ostateczny wariant" – pisze Trzaskowski.

"Na podstawie tego eksperckiego opracowania, MPWiK uruchomi przetarg w formule «zaprojektuj i zbuduj». Inwestycja będzie realizowana w obszarze Natura 2000, więc konieczne będzie uzyskanie wielu pozwoleń. Piszę o tym dlatego, że chcę jedną rzecz Państwu uzmysłowić: zaprojektowanie i zbudowanie nowego systemu przesyłowego ścieków przez Wisłę to nie jest coś, co da się zrobić w miesiąc. Pracujemy nad tym od listopada 2019" – przekonuje Trzaskowski.

Odpowiedź "mediom rządowym"

Jednocześnie zapewnia, że wbrew sugestiom "mediów rządowych" ratusz nie zlekceważył jakichkolwiek zaleceń. "Już po zakończeniu ubiegłorocznej naprawy rurociągu prowadziliśmy jego przeglądy – wykonywane przez niezależnych ekspertów. Ostatni z nich zakończył się przedwczoraj i nie wykazał jakichkolwiek anomalii. Tym większym zaskoczeniem była dla nas wszystkich informacja o sobotniej awarii. Bo jeszcze dzień wcześniej, zdaniem ekspertów, nic jej nie sygnalizowało" – wyjaśnia.

Prezydent Warszawy zlecił MPWiK prowadzenie codziennych badań jakości wody poniżej miejsca zrzutu ścieków. Pozostaje też w stałym kontakcie z władzami miast leżących wzdłuż Wisły.

"Będę Państwa na bieżąco informował o wszystkich działaniach jakie podejmujemy, aby jak najszybciej usunąć awarię" – napisał Trzaskowski.

Czytaj też:
Fala po zrzucie ścieków do Wisły. Ostrzeżenie IMGW

Źródło: Facebook
Czytaj także