"Ojciec i Pasterz". Niezwykły film o kard. Stefanie Wyszyńskim

"Ojciec i Pasterz". Niezwykły film o kard. Stefanie Wyszyńskim

Dodano: 
Maj 1971 r. Kard. Karol Wojtyła i kard. Stefan Wyszyński w Krakowie
Maj 1971 r. Kard. Karol Wojtyła i kard. Stefan Wyszyński w Krakowie Źródło: PAP / Jan Morek
8 września w poniedziałek o godzinie 21.00 TVP 1 wyemituje film dokumentalny Ojciec i Pasterz - Kardynał Stefan Wyszyński.

„Ojciec i Pasterz” - kardynał Stefan Wyszyński - to unikalny dokument poświęcony osobie i nauczaniu Prymasa Tysiąclecia Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Prace nad jego realizacją trwały prawie 3 lata. Twórcy przejechali tysiące kilometrów. Odbyli dziesiątki rozmów. Spotykali się głównie z osobami, które znały Prymasa osobiście. Z czasem te rozmowy rozszerzono także o osoby, które spuścizną Kardynała Prymasa Tysiąclecia zajmują się zawodowo.

Twórcom bowiem udało się pokazać: Świętość w normalności i Normalność w Świętości. Historycy na pytanie dlaczego Prymasa nazywamy Prymasem Tysiąclecia - zwykle odpowiadają, że dlatego, iż przeprowadził Polskę przez Tysiąclecie Chrztu Polski.Jan Paweł II miał całkiem inną odpowiedź: „ Bo taki Prymas zdarza się raz na tysiąc lat”.

Autorzy dokumentu byli praktycznie we wszystkich miejscach związanych z życiem i pracą Księdza Prymasa. Zrealizowano kilkaset godzin nagrań z dziesiątkami osób, które znały Go osobiście lub pracowały z Nim przez wiele lat. To unikalne świadectwa czasów i relacji z niezwykłą osobą i Jej nauczaniem. Ponieważ w filmie - jak nie trudno się domyślić - użyto zaledwie drobną część tych nagrań - autorzy projektu postanowili uruchomić stronę internetową filmu na której umieszczane będą pełne wersje rozmów ze świadkami życia i pracy Prymasa.

Ojciec i PasterzKardynał Stefan Wyszyński

Wszystko - jak mówi reżyser filmu Piotr Górski - zaczęło się w mieszkaniu Jego Przyjaciela pallotyna Księdza Jerzego Andruszewskiego w którym poznał Annę Rastawicką. Od razu znaleźli wspólny język. Początkiem wspólnej pracy była wymiana myśli o tym czy Prymas rzeczywiście był kostycznym i pomnikowym „Księciem Kościoła” czy może miał także swój ludzki, codzienny wymiar ? Od słowa do słowa rodził się pomysł (dwa lata przed ogłoszeniem Beatyfikacji) utrwalenia wspomnień nielicznych żyjących jeszcze osób, które z Prymasem pracowały. Pierwotnie chodziło o zapisanie wspomnień dla przyszłych pokoleń.

W filmie zobaczymy także wiele nie publikowanych do tej pory zdjęć archiwalnych zdobytych z różnych źródeł. Między innymi z archiwum Jasnej Góry, archiwum Instytutu Prymasowskiego, archiwum producentów „Świadectwa” o Janie Pawle II, archiwum Watykańskiego i prywatnego archiwum Przemysława Hauser - Schoenich - Ambasadora Zakonu Maltańskiego na Antiqie, Barbudzie, Grenadzie i w Indonezji. Sporo będzie także fragmentów homilii Prymasa aby pokazać jak dzisiaj aktualne są Jego słowa. Część słów Prymasa czytają przypadkowe osoby, część (dzięki zachowanym nagraniom) sam Kardynał Wyszyński.

W filmie zobaczymy min. unikalną scenę kiedy w czasie koronacji Matki Bożej Ludźmierskiej - figurze wypada berło i łapie je Karol Wojtyła. Na to Prymas Wyszyński mówi: Karolu może to znak, że kiedyś Ty będzie sternikiem Kościoła na Ziemi.

Twórcy filmu pokażą również po raz pierwszy nie publikowaną scenę kiedy to w czasie audiencji generalnej Jan Paweł II klęka przed żyjącym człowiekiem, swoim przyjacielem Stefanem Wyszyńskim.

twitter

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także