Dominika Ćosić jest od 2016 r. korespondentką Telewizji Polskiej w Brukseli. Wcześniej dziennikarka współpracowała m.in. z "Dziennikiem Gazetą Prawną, "Wprostem" czy "Dziennikiem Polskim".
Jak przyznała dzisiaj we wpisie na Twitterze, po przejściu do pracy w Telewizji Polskiej "wylało się na nią szambo z chamskimi komentarzami".
"Od dawna chciałam to napisać. Jak każda tzw osoba publiczna dostaję różnego typu komentarze. Po moim przejściu do TVP wylało się na mnie szambo z chamskimi komentarzami. I tak jest, choć w mniejszym natężeniu, do dzisiaj" – opisuje Ćosić.
"Żeby było jasne, to nie są oczywiście komentarze merytoryczne, polemizujące z np. moimi tezami czy poglądami. Nie. To głównie prymitywne wpisy odnośnie mojego wyglądy, pochodzenia (atakowano nawet mojego nieżyjącego ojca i tego nigdy nie wybaczę) i oczywiście seplenienie – mamy samych logopedów" – pisze dalej dziennikarka.
Jak jednak podkreśla we wpisie Ćosić, wspomniane ataki były dla niej tylko "motorem i motywacją do pracy".
Dzięki waszym „komentarzom” jestem silniejszym i twardszym człowiekiem niż 4 lata temu. Zatem from Brussels with love – podsumowuje swój wpis dziennikarka.
Czytaj też:
"Wiadomości" w górę, "Fakty" w dół. Najnowsze dane o oglądalności serwisów informacyjnychCzytaj też:
Mateusz Borek ofiarą hejtu po przejściu do TVP. "Jesteś zwykłą sz..."