Poseł PiS zagłosował wbrew partii. Wróblewski tłumaczy swoją decyzję

Poseł PiS zagłosował wbrew partii. Wróblewski tłumaczy swoją decyzję

Dodano: 
Posłowie głosujący w Sejmie
Posłowie głosujący w Sejmie Źródło:Kancelaria Sejmu / Krzysztof Białoskórski
W nocy z czwartku na piątek Sejm przegłosował nowelizację ustawy o ochronie zwierząt. Głosowanie wywołało ogromne emocje.

Nowela zakłada m.in. zakaz hodowli zwierząt futerkowych, zakaz wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych oraz ograniczenie uboju rytualnego tylko na potrzeby krajowych związków wyznaniowych.

Za przyjęciem ustawy głosowało 356 posłów, 75 było przeciw (w tym 38 z klubu PiS, część posłów Porozumienia), a 18 się wstrzymało. CZYTAJ WIĘCEJ

Z Porozumienia przeciwko opowiedzieli się: Andrzej Sośnierz i Mieczysław Baszko; wśród posłów PiS przeciwko ustawie zagłosowali m.in. minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, Zbigniew Dolata, Teresa Glenc, Lech Kołakowski i Bartłomiej Wróblewski.

Wróblewski tłumaczy swoją decyzję

Serwis 300polityka.pl cytuje komentarz jednego z posłów PiS – Bartłomieja Wróblewskiego, w którym polityk tłumaczy (na Facebooku) dlaczego nie poparł ustawy.

„Tak, ponieważ w tej formie ogranicza kilka regulacji konstytucyjnych, w tym wolność prowadzenia działalności gospodarczej, prawo do prywatności, wolność religijna czy zasadę zaufania obywateli do państwa i stanowionego prawa. A Ty glosowałaby za przepisami naruszającymi prawa podstawowe?” – napisał poseł.

Tymczasem wczoraj rzecznik PiS Anita Czerwińska odpowiadając w Sejmie na pytania dziennikarzy dotyczące konsekwencji dla posłów, którzy głosowali przeciwko projektowi, stwierdziła: "W sprawie posłów klubu PiS, którzy głosowali przeciw noweli ustawy o ochronie zwierząt, podjęte zostaną decyzje zgodnie ze statutem partii".

Czytaj też:
To już koniec koalicji? Müller: Rząd mniejszościowy, przyspieszone wybory – każdy wariant możliwy

Źródło: 300polityka.pl / Facebook
Czytaj także