Komenda przeszedł piekło, ale dostał szansę. Jeden z braci Collins zatrudnił go w swojej fundacji

Komenda przeszedł piekło, ale dostał szansę. Jeden z braci Collins zatrudnił go w swojej fundacji

Dodano: 
Tomasz Komenda
Tomasz Komenda Źródło:PAP / Maciej Kulczyński
Spędził w więzieniu niemal dwie dekady, chociaż nie popełnił przestępstwa, później był wykorzystywany przez swojego pracodawcę. W końcu pojawiło się "światełko w tunelu". Tomasz Komenda otrzymał propozycję pracy od Rafała Collinsa i ją przyjął.

Niesłusznie skazany za gwałt i zabójstwo 15-letniej Małgorzaty Kwiatkowskiej Tomasz Komenda spędził w więzieniu niemal 20 lat. W 2018 roku został uniewinniony. Komenda domaga się miliona złotych odszkodowania za każdy rok spędzony w więzieniu. Sprawa jest w toku, a w międzyczasie mężczyzna musi organizować sobie życie, jak przeciętny obywatel. Ostatnio zaręczył się podczas premiery filmu inspirowanego jego biografią: "25 lat niewinności. Historia Tomka Komendy", i oczekuje na poród pierwszego dziecka.

W udzielonym niedawno wywiadzie opowiadał, że po wyjściu na wolność pracował w myjni samochodowej. Niestety pracodawca wykorzystywał to, że Komenda jest osobą znaną opinii publicznej i zmuszał go do pracy przez wiele godzin bez przerwy, żeby przyciągnąć klientów.

– Jak się okazało, że przyciągam klientów, to nie wolno mi było zejść ze stanowiska, nawet żeby iść do łazienki. Musiałem się pytać pana kierownika, czy mogę zjeść śniadanie, zrobić sobie kawę, zapalić papierosa. Nic mi nie było wolno. Nieraz musiałem uciekać, żeby skoczyć do toalety, bo szef chciał, żebym przez dziesięć godzin był na swoim miejscu i pokazywał się ludziom – wyjaśniał Komenda w rozmowie z Wirtualną Polską.

Poruszony historią mężczyzny Rafał Collins, związany z branżą samochodową, złożył mu propozycję pracy. Okazuje się, że Komenda przyjął jego ofertę.

"Bardzo miło mi poinformować, iż z dniem dzisiejszym rozpoczęliśmy współpracę z Tomkiem Komendą. Tomek miał do wyboru zatrudnienie w trzech spółkach, którymi kieruje: studio tuningu pojazdów, restaurację w Warszawie lub pracę w naszej fundacji. Na szczęście bez wahania wybrał pracę w Fundacji Braci Collins, z czego osobiście bardzo się cieszę. Funkcja, jaką będzie sprawować to specjalista do spraw adaptacji społecznej osób niesłusznie skazanych" – czytamy we wpisie na Facebooku Rafała Collinsa.

facebookCzytaj też:
Tomasz Komenda uniewinniony. Ziobro dziękuje prokuraturze
Czytaj też:
Sąd Najwyższy uniewinnił Tomasza Komendę
Czytaj też:
Tomasz Komenda będzie domagał się co najmniej 10 mln zł odszkodowania

Źródło: Onet.pl / Facebook
Czytaj także