Przyłębska: To z Niemcami jest problem, nie z Polską

Przyłębska: To z Niemcami jest problem, nie z Polską

Dodano: 
Julia Przyłębska
Julia Przyłębska Źródło: PAP / Radek Pietruszka
To nie Polska, a Niemcy nie uznają wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE – powiedziała w rozmowie z "Die Welt" Julia Przyłębska, prezes TK.

W wywiadzie dla niemieckiej gazety szefowa Trybunału Konstytucyjnego przywołała wyrok federalnego TK w sprawie skupu przez Europejski Bank Centralny obligacji krajów strefy euro.

Według Przyłębskiej niemiecki Trybunał pokazał, że prawo europejskie nie stoi ponad narodowym. – Musimy wreszcie rozmawiać o niemieckim problemie, a nie polskim – stwierdziła, dodając, że to nie Polska, lecz RFN nie uznaje wyroków TSUE.

Prezes TK broni reformy polskiego wymiaru sprawiedliwości i ocenia, że zarzuty o podważanie niezawisłości sędziowskiej nie są poparte rzeczowymi argumentami. Zapewnia również, że Trybunał Konstytucyjny ani ona sama nie ulega żadnym politycznym wpływom.

– Wielu polityków znam od lat. Każdy człowiek porusza się w przestrzeni publicznej, w społeczeństwie. Ale gdy tylko zakładam togę, jestem wyłącznie sędzią. Wszelkie uprzedzenia znikają – powiedziała Przyłębska.

Według niej polski rząd nie prowadzi z UE sporu o reformę sądownictwa. – Próbujemy po prostu odpowiedzieć na oskarżenia, nierzeczowe ataki. Komuś zależało na tym, by postawić Polskę w złym świetle. Nie widzę ku temu podstaw – oceniła.

Prezes TK oświadczyła, że nie została powołana na urząd z naruszeniem prawa. Zapewniła też, że polski rząd przestrzega konstytucji.

Czytaj też:
Jan Duda odmówił Niemcom. "Kraków już nie leży w Generalnej Guberni"

Źródło: Deutsche Welle
Czytaj także