Radziwiłł: Od naszej dyscypliny zależy, jak rozwinie się sytuacja z koronawirusem

Radziwiłł: Od naszej dyscypliny zależy, jak rozwinie się sytuacja z koronawirusem

Dodano: 
Konstanty Radziwiłł
Konstanty Radziwiłł Źródło: PAP / Bartłomiej Zborowski
Od soboty na terenie całego kraju obowiązuje nakaz zasłaniania nosa i ust. – Dystans, dezynfekcja i maseczki - to najlepszy sposób, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się epidemii. Od dyscypliny nas wszystkich zależy, jak sytuacja się rozwinie. Robimy to nie tylko dla siebie, ale również dla naszych bliskich – mówi w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł.

Konstanty Radziwiłł zauważył, że wśród społeczeństwa znajdują się osoby, które negują sens noszenia maseczek, ale tylko przestrzeganie zasad higieny może pomóc w walce z koronawirusem. – Niestety jest pewna grupa osób, która nie uznaje powagi sytuacji, ale rząd daje wyraźny komunikat, że muszą się dostosować do ustanowionych zasad. Stąd wzmożone kontrole policji. Dystans, dezynfekcja i maseczki - to najlepszy sposób, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się epidemii. Od dyscypliny nas wszystkich zależy, jak sytuacja się rozwinie. Robimy to nie tylko dla siebie, ale również dla naszych bliskich, którzy nie zawsze mają tak dobrą odporność jak my. Trudno zrozumieć w obecnej sytuacji postawy egoistyczne. To prawda, że większość z nas przechodzi zakażenie koronawirusem bezobjawowo, ale powinniśmy przecież chronić innych – tłumaczy DoRzeczy.pl były minister zdrowia.

Jednocześnie w przestrzeni publicznej pojawia się coraz więcej opinii, że w mazowieckich szpitalach brakuje łóżek. Radziwiłł podkreślił jednak, że nie jest to prawda. – Szpitale w województwie mazowieckim są przygotowane na przyjęcie pacjentów z potwierdzonym COVID-19. W Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim codziennie monitorowana jest liczba łóżek w szpitalach, a urząd jest w stałym kontakcie z dyrektorami placówek. Działania są podejmowane w odpowiedzi na zmieniającą się sytuację epidemiologiczną. W ostatnich dniach wydałem kilkanaście decyzji nakładających na szpitale obowiązek realizacji świadczeń opieki zdrowotnej w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19. Nie ma podstaw do twierdzenia, że pacjenci zostaną bez opieki. Miejsc w szpitalach nie brakuje. Nie brakuje też respiratorów – powiedział nam polityk.

Wojewoda mazowiecki zaznaczył, że w jego kompetencjach leży koordynowanie działań związanych z COVID-19. – Od początku ogłoszenia pandemii urząd wojewódzki wykonuje zadania koordynacyjne, chociażby dlatego, że w strukturach urzędu działa lekarz koordynator ratownictwa medycznego. Ponadto wojewodowie monitorują bazę łóżek dla pacjentów z COVID-19 i wydają decyzje w tym zakresie. Wojewodowie przekazują też codzienne raporty do Ministerstwa Zdrowia. Teraz te zadania będą wzmocnione, m.in. o ścisłą całodobową współpracę z NFZ. Chcielibyśmy nawiązać też kontakt z izbami lekarskimi, aby na bieżąco włączyły się w zadania dotyczące organizacji służby zdrowia. Tak więc ta koordynacja cały czas była, ale przy wzrastającej liczbie osób hospitalizowanych z powodu COVID -19 musimy dołączyć do tego systemu dodatkowe zasoby ludzkie – podsumował.

Czytaj też:
Dodatkowe dni wolne w okolicy Wszystkich Świętych? Rząd nie wyklucza

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także