Partie polityczne są zobowiązane do corocznego przedstawienia sprawozdania finansowego. PKW może je przyjąć bądź odrzucić, a od tej decyzji zależy czy dane ugrupowanie otrzyma subwencje.
SLD (oficjalnie Nowa Lewica) uzyskało w zeszłym roku wpływy sięgające 10,78 mln zł. Co ciekawe jednak ze sprawozdania przesłanego PKW wynika co innego. Z dokumentów można wyczytać, że przychody partyjne wyniosły 5,78 mln zł. Partia w sprawozdaniu nie wykazała bowiem kredytu bankowego na kwotę 5 mln zł.
SLD przysługuje w tej kadencji aż 11,5 mln subwencji rocznie. Pomimo rażącego błędu lewicowe ugrupowanie nie utraci tych funduszy. PKW podjęła decyzję o przyjąć sprawozdanie „ze wskazaniem na uchybienia”, które dotyczy 5 mln zł. Komisja ocenia jednak, że to nie „stanowi przesłanki do odrzucenia sprawozdania finansowego”.
– Przesłanki do odrzucenia sprawozdania finansowego są wymienione w art. 38a ustawy o partiach politycznych, a PKW jest zobowiązana do podejmowania decyzji na podstawie obowiązującego prawa – podkreśla Tomasz Gąsior z Krajowego Biura Wyborczego.
Czytaj też:
Lis, Giertych i dziennikarka Oko.Press w obronie Konfederacji. "Piekło zamarzło"
Czytaj też:
Konfederacja straci subwencję? Dziambor: Nasze sprawozdanie było wzorcowe