Emilewicz: Nikt się nie spodziewał takich protestów

Emilewicz: Nikt się nie spodziewał takich protestów

Dodano: 
Jadwiga Emilewicz
Jadwiga Emilewicz Źródło:PAP / Wojciech Olkuśnik
Zdaniem Jadwigi Emilewicz wyrok TK ws. aborcji eugenicznej uwolnił złą, skumulowaną energię społeczną.

– Myślę, że nikt nie spodziewał się takich protestów. Wiemy jak my, Polacy, jesteśmy zmęczeni ogólnym stanem w tym roku. Wyrok TK był takim elementem, który uruchomił skumulowaną, złą energię społeczną. Zwłaszcza wśród młodzieży, która nie chodzi do szkoły, nie może wyjść do kawiarni, czy do pubu – oceniła posłanka PiS na antenie Polsat News.

– Prezydencki projekt ws. aborcji trafił do Sejmu w piątek po południu. Teraz trafił do konsultacji. Po nich zapewne zostanie skierowany do komisji zdrowi Emilewicz ma pilotować w Sejmie projekt dot. aborcji. Wszyscy politycy, wszystkich ugrupowań, powinniśmy poważnie potraktować propozycję prezydenta – wskazała była wicepremier.

Prowadząca program Dorota Gawryluk zapytała Emilewicz, jakie szansę na uchwalenie ma taki projekt, skoro nie ma poparcia części posłów rządzącego obozu. Przeciw proponowanemu przez prezydenta rozwiązaniu opowiedział się m.in. wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski. – Przypomnijmy o czym jest projekt pana prezydenta – doprecyzowuje wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który znosi przesłankę eugeniczną, umożliwiającą dotychczas przerywanie ciąży. Projekt pana prezydenta wskazuje na tzw. wady letalne, czyli sytuacje, w których jest duże prawdopodobieństwo, że dziecko umrze w trakcie porodu lub w czasie nieodległym po porodzie. Wówczas taki zabieg byłby dopuszczalny – odparła Emilewicz.

Czytaj też:
Policja: Prawie 2 tys. mandatów za brak maseczki
Czytaj też:
"Petardy spadły dwa metry od nas". Ostaszewska relacjonuje udział w protestach

Źródło: polsatnews.pl
Czytaj także