Zachęcał do protestów, teraz zmienił zdanie. Jaśkowiak: Dbajcie o siebie

Zachęcał do protestów, teraz zmienił zdanie. Jaśkowiak: Dbajcie o siebie

Dodano: 
Jacek Jaśkowiak - prezydent Poznania
Jacek Jaśkowiak - prezydent Poznania Źródło: PAP
Internauci wytknęli hipokryzję prezydenta Poznania. Jacek Jaśkowiak jeszcze kilka dni temu gorąco zachęcał do udziału w manifestacjach sprzeciwu wobec wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej. Teraz nawołuje do ograniczenia kontaktów.

Od dwóch tygodni w wielu miastach w Polsce trwają protesty przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej. W czwartek 22 października TK orzekł, że przerywanie ciąży ze względu na podejrzenie ciężkiej choroby lub upośledzenia płodu jest niezgodne z ustawą zasadniczą.

Decyzja TK spowodowała wybuch niezadowolenia zwłaszcza wśród środowisk lewicowych i feministycznych. Masowe manifestacje, w których bierze udział także młodzież, a nawet dzieci, odznaczają się wyjątkową wulgarnością. Uczestnicy protestów za swoje hasło uznali wulgaryzm "wyp*******ć". Również liderka protestu, Marta Lempart nie stroni od wulgarnego języka.

Podczas protestów dochodziło do dewastacji pomników oraz profanacji kościołów. Do niszczenia elewacji kościołów doszło m.in. w Warszawie oraz Krakowie. Wandale zniszczyli pomnik Ronalda Reagana w stolicy, a pomnik Jana Pawła II w Konstancinie został oblany czerwoną farbą.

Również biura poselskie polityków Prawa i Sprawiedliwości są niszczone przez uczestników protestów. Tak był m.in. w Opolu, gdzie zniszczono biuro poselskie jednej z posłów.

"Wspierajmy je!"

Prezydent Poznania zamieścił 27 października na swoim profilu na Twitterze wpis, w którym informował, że wszystkie kobiety pracujące w podległym mu urzędzie, które będą chciały uczestniczyć w protestach mogą liczyć na jego "przychylność". W tym samym tweecie zachęcał inne osoby do wzięcia udziały w manifestacji.

"Jutro ogólnopolski #StrajkKobiet. Wszystkie pracownice urzędu, które zamierzają do niego dołączyć, mają do tego prawo i mogą liczyć na naszą przychylność. Apeluję też do innych pracodawców, by nie zniechęcali kobiet do udziału w strajku. One walczą o swoje prawa! Wspierajmy je!" – pisał kilka dni temu Jaśkowiak.

Dziś, kiedy resort zdrowia poinformował o nowym rekordzie zakażeń (ponad 27 tys. przypadków) Jaśkowiak wzywa do "ograniczenia kontaktów zewnętrznych".

"W Poznaniu w ciągu jednej doby potwierdzono 1087 nowych przypadków covid-19. To rekordowy wzrost. Poznaniacy i poznanianki! Dbajcie o siebie: utrzymujcie dystans, ograniczajcie kontakty zewnętrzne, noście maseczki!" – napisał prezydent Poznania.

Czytaj też:
Dramatyczne doniesienia z Włoch. Gwałtowny wzrost liczby zgonów
Czytaj też:
Morawiecki tłumaczył, czemu rząd nie zamknie kościołów. Ekspert: To nie ma żadnego znaczenia

Źródło: Twitter
Czytaj także