Bosak: Może narodzi się jakaś nowa, świecka tradycja

Bosak: Może narodzi się jakaś nowa, świecka tradycja

Dodano: 
Krzysztof Bosak
Krzysztof BosakŹródło:PAP / Mateusz Marek
– Do tego, żeby przejechać autami z polskimi flagami nie trzeba specjalnego zgłoszenia. Nikt nie zamierza utrudniać ruchu. Podejście środowisk narodowych jest diametralnie inne niż ruchów lewicowych – mówił w Polsat News Krzysztof Bosak z Konfederacji.

– Mamy kontekst epidemiczny. W ostatnich tygodniach dochodziło do idących w dziesiątki tysięcy manifestacji na ulicach Warszawy. Stowarzyszenie Marsz Niepodległości chciało przedstawić środowisko narodowe jako odpowiedzialne, a nie anarchistyczne. Wszystkie głosy złożyły się na tę decyzję, żeby to był przynajmniej w dużej mierze marsz samochodowy – tłumaczył decyzję o rezygnacji z tradycyjnej formy Marszu Niepodległości.

Jak zaznaczył Bosak, pomysł ten dojrzewał od tygodni.

– Jest przemyślana trasa, która może będzie stanowiła jakąś pętlę i pozwoli dołączać uczestnikom. Można będzie zrobić kilka czy kilkanaście pętli po Warszawie. Organizatorzy w uzgodnieniu z policją nad tym pracują. Wczoraj odbyło się spotkanie z policją w tej sprawie. Nikt nie chce nikogo blokować, utrudniać ruchu. Intencja jest zupełnie inna niż ruchów lewicowych – podkreślił poseł Konfederacji, dopytywany o szczegóły wydarzenia.

– Zachęcam wszystkich, którzy mają jakieś duże, fajne auta, żeby je przyozdobić w polskie barwy. Może narodzi się jakaś nowa, świecka tradycja. Jest pomysł, żeby koordynować to przez wspólny kanał radiowy, zobaczymy czy to wyjdzie – dodał.

Czytaj też:
"Patriotyzm to odpowiedzialność...". Nie będzie Marszu Niepodległości w tradycyjnej formie
Czytaj też:
Trzaskowski ogłosił decyzję ws. Marszu Niepodległości

Źródło: Polsat News
Czytaj także