W poniedziałek przed godz. 11 zmarł były metropolita wrocławski kard. Henryk Gulbinowicz. Informacje o śmierci duchownego potwierdziło biuro Konferencji Episkopatu Polski w rozmowie z portalem tvp.info. W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że hierarcha przebywa w szpitalu. Jego stan był wówczas bardzo ciężki, duchowny znajdował się pod tlenem, nie było z nim kontaktu. Kardynał Gulbinowicz miał 97 lat.
W programie "Wirtualnej Polski" ks. prof. Andrzej Kobyliński z UKSW odniósł się do kary, jaką nałożył na kardynała Gulbinowicza Watykan.
– Ksiądz kardynał jest w pewnym sensie po śmierci przepędzony, wygnany ze swojej archidiecezji. Nie będzie pochowany w archikatedrze wrocławskiej. To oczywiście jest dość dotkliwa kara, gdy chodzi o tradycję Kościoła katolickiego. Nie było takiej kary w Polsce przez tysiąc lat – stwierdził.
Ksiądz Kobyliński stwierdził także, że obecny kryzys w polskim Kościele jest jednym z największych w historii.
– Tak, to jest oczywiście bardzo głęboki kryzys. Gdy chodzi o Kościół katolicki na świecie to jest najgłębszy kryzys od Reformacji Marcina Lutra w wieku XVI. Ale także w naszym kraju przez wiele ostatnich stuleci nie było takiego zamętu, takiego chaosu – powiedział ksiądz profesor.
Kapłan odniósł się także do sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej", w którym stwierdzono, że ponad połowa respondentów nie wierzy, że Kościół wyjaśni problem pedofilii.
– Takie są nastroje społeczne. Ludzie przestają wierzyć w różnego rodzaju obietnice hierarchów kościelnych. Bez komisji, bez wieloletnich badań, bez raportu z tego piekła Kościół katolicki w Polsce nigdy nie wyjdzie – powiedział duchowny.
Czytaj też:
Jabłoński: Polska sprzeciwi się rozwiązaniom, które nie będą gwarantowały naszych prawCzytaj też:
Polska i Węgry stawiają weto. Ostra reakcja niemieckiego polityka