Marzenia ojca syjonizmu
  • Szewach WeissAutor:Szewach Weiss

Marzenia ojca syjonizmu

Dodano: 
Theodor Herzl
Theodor Herzl Źródło: Wikipedia / Domena publiczna

Minęło 120 lat od pierwszego kongresu syjonistycznego w Bazylei, który odbył się dzięki staraniom dr. Theodora Herzla. Ten Żyd pochodzący z Budapesztu był całkowicie zasymilowany. Do tego stopnia, że jego rodzice nie zdecydowali się na zorganizowanie mu bar micwy. Można zatem powiedzieć, że dla żydowskiego narodu był straconym Żydem. Później wyjechał do Wiednia, skończył prawo, ale został pisarzem i dziennikarzem. Relacjonował z Paryża rozprawę sądową kpt. Alfreda Dreyfusa, zasymilowanego francuskiego Żyda, oskarżonego niesłusznie o zdradę państwa. Rozprawie oficera francuskiej armii towarzyszyły demonstracje antysemickie, m.in. wzywające Żydów do opuszczenia Francji. To była dla Herzla trauma i okropna lekcja. Doszedł do wniosku, że w Europie nie ma miejsca dla Żydów, że muszą odnowić, stworzyć własne państwo i wrócić do dawnej ojczyzny.

Po paryskich doświadczeniach Herzl zamknął się na kilka dni w hotelowym pokoju i napisał chyba najważniejszy dokument narodu żydowskiego w ostatnich 120 latach – „Der Judenstaat” („Państwo żydowskie”). Był to dokładny plan zorganizowania państwa żydowskiego w Palestynie. Opierał się na wartościach europejskich, demokratycznych, poruszał kwestie wolnych wyborów (w których mogłyby uczestniczyć również kobiety, co w tamtych czasach było rzadkością w państwach demokratycznych), zakładał rozdział między państwowością i religią. Herzl był pragmatykiem, stworzył zatem pierwszą kasę syjonistyczną, która później przekształciła się w pierwszy bank syjonistyczny, a następnie w bank narodowy Izraela.

Całość dostępna jest w 39/2017 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także