Tyszka: Przekształcenie w partię tylko, jeśli spełnią się pogłoski o planach PiS

Tyszka: Przekształcenie w partię tylko, jeśli spełnią się pogłoski o planach PiS

Dodano: 
Wicemarszałek Sejmu, Stanisław Tyszka, Kukiz'15
Wicemarszałek Sejmu, Stanisław Tyszka, Kukiz'15 Źródło: PAP / Tomasz Gzell
- Kukiz’15 nie planuje przekształcać się w partię polityczną. Świadomie nie rejestrowaliśmy partii, żeby nie wyciągać obywatelom z kieszeni 30 milionów złotych w czasie całej kadencji, w ramach partyjnych subwencji - powiedział wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka w rozmowie z portalem wPolityce.pl. W ten sposób parlamentarzysta odniósł się do słów Pawła Kukiza, który na antenie RMF FM nie wykluczył przekształcenia ruchu swojego imienia w partię polityczną.

Ugrupowanie znanego muzyka od początku funkcjonowania na polskiej scenie politycznej zaznacza, że chce walczyć z tzw. partiokracją. Z "antysystemowości" posłowie uczynili swój sztandar, co przejawia się także poprzez właśnie m. in. charakter tego ruchu – Kukiz'15 nie jest partią polityczną. Oznacza to, że nie otrzymuje subwencji z budżetu państwa.

Jednak w poniedziałek na antenie RMF FM lider ugrupowania, Paweł Kukiz powiedział: – Być może będziemy zmuszeni, by założyć partię. Patrzę z niepokojem na to, co robi partia władzy przy ordynacji wyborczej, na te zapowiedzi. Rozpatruję taką okoliczność, że trzeba partię założyć, by nie obudzić się z ręką w nocniku, kiedy prezes Kaczyński stwierdzi, że w wyborach samorządowych mogą brać udział tylko podmioty partyjne –dodał.

Odnosząc się do wypowiedzi Kukiza, Stanisław Tyszka w rozmowie z portalem wPolityce pl. wskazał: – Od dłuższego czasu dochodzą nas słuchy, że partia rządząca może chcieć wykluczyć komitety niepartyjne z wyborów samorządowych. I w takim wypadku nie mielibyśmy niestety innego wyjścia, niż zmiana formuły prawnej działania. 

Polityk zaznaczył, że dotychczas wszystkie partie polityczne próbowały dopasować ordynację wyborczą do własnych potrzeb. – Przewidujący lider polityczny uwzględnia różne możliwe scenariusze i wyciąga wnioski z przeszłości. Mamy jednak nadzieję, że próba dyskryminacji ruchów niepartyjnych to tylko pogłoski i partia władzy w tym kierunku nie pójdzie – dodał wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka.

Źródło: RMF FM / wPolityce.pl
Czytaj także