– Podejmę próbę. Cofnę te wyzwania na wszystkie najbliższe rozprawy, a trochę ich jest przez najbliższy okres i wezwę panią prezydent jako świadka do sprawy Noakowskiego 16, która jest w grudniu – tłumaczył Patryk Jaki. Wiceminister sprawiedliwości podkreślił w rozmowie z dziennikarzami, że sama Gronkiewicz-Waltz chciała przez komisję być traktowana jako świadek i na takiej zasadzie zostanie wezwana w tej konkretnej sprawie.
Gronkiewicz-Waltz kontra komisja
Przypomnijmy, że prezydent Warszawy dotychczas została dotąd ukarana sześć razy grzywnami w wysokości po 3 tys. zł. za niestawianie się przed Komisją Weryfikacyjną. Komisja oddaliła wnioski prezydent Warszawy o uchylenie czterech grzywien, a 15 września Urząd Skarbowy dokonał egzekucji należności wynikających z tych grzywien i przekazał pieniądze komisji, które trafiły do budżetu państwa.
Cztery grzywny nałożono na Hannę Gronkiewicz-Waltz za niestawiennictwo na rozprawach dotyczących nieruchomości Twarda 8 i 10, Chmielna 70 i Sienna 29. Decyzje o nałożeniu grzywien komisja wydała 29 czerwca, 13 lipca i 31 lipca. Wezwania do dobrowolnego uiszczenia grzywny prezydent Warszawy doręczono lecz były bezskuteczne.
Prezydent Warszawy pytana kilka dni temu o to, czy teraz zacznie przychodzić na posiedzenia Komisji Weryfikacyjnej stwierdziła, że "nie planuje", a jak podkreślała już wielokrotnie, Komisja jej zdaniem, nie ma umocowania prawnego.
Czytaj też:
Jaki przedstawia projekt dużej ustawy reprywatyzacyjnej. "To koniec dekretu Bieruta"