"Prezesie PiS. Szkoda czasu z tymi wizytami u Dudy. On to wykorzystuje do poniewierania Panem i wyborcami. Niech spie...". "Jeżeli chce wojny to będzie ją miał. Skończy jak Komorowski", "Zdrada Polski, zdrad PLK, PJK, programu? Smutne to" – to tylko część komentarzy, które pojawiły się na Twitterze pod adresem prezydenta.
Na krytykę Andrzej Duda postanowił odpowiedzieć sam. "O, wreszcie jakaś merytoryczna uwaga. Proponuję program PiS przeczytać..:-)" – napisał prezydent.
Wyraźnie widać, że atmosfera przed piątkowym spotkaniem z Jarosławem Kaczyńskim mocno się zagęszcza. Będzie to już czwarta rozmowa prezydenta z prezesem PiS na temat ostatecznego kształtu ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym.
Część polityków partii rządzącej uważa, że do porozumienia w ogóle nie dojdzie. Posłanka Krystyna Pawłowicz powiedziała w rozmowie z "Super Expressem", że jej zdaniem prezydent się nie ugnie. Z kolei Zofia Romaszewska, społeczna doradczyni Andrzeja Dudy, stwierdziła w Radiu Zet, że poprawki PiS są dla prezydenta "absolutnie nie do zaakceptowania".