Ks. dr Chyła o Halloween: Fascynacja upiorami jest niezdrowa dla ludzkiej psychiki i duszy

Ks. dr Chyła o Halloween: Fascynacja upiorami jest niezdrowa dla ludzkiej psychiki i duszy

Dodano: 
Halloween
Halloween Źródło: tatralandia.sk
Zbliża się 1 listopada, czyli niezwykle istotna w tradycji chrześcijańskiej Uroczystość Wszystkich Świętych. Choć większość z nas uda się tego dnia na groby swoich bliskich, wielu nie przeszkadza to w uczestniczeniu w organizowanych 31 października imprezach halloween'owych. O tym, dlaczego należy wystrzegać się pozornie błahych zabaw nawiązujących do duchów i upiorów, powiedział naszemu portalowi ks. Janusz Chyła, doktor nauk teologicznych.

DoRzeczy.pl: Każdego roku ze strony Kościoła płyną napomnienia i głosy, że nie powinniśmy brać udziału w zabawach halloween'owych, ponieważ jest to realne zagrożenie duchowe. Dlaczego tak jest? W jaki sposób może zaszkodzić nam przebieranie się za np. zombie czy wampiry?

Ks. dr Janusz Chyła: O zagrożenia duchowe najlepiej pytać egzorcystów. Ostrzegają oni przed udziałem w tego typu obchodach, a znają się na tym. Nie mam powodu, aby im nie wierzyć. Myślę, że ta cała „zabawa” z elementami demonicznymi i banalizującymi śmierć w naszym kontekście kulturowym jest próbą oswojenia tego, co budzi lęk. "Tygodnik Powszechny" w swoim stylu zarzuca katolikom fobie, ja jednak uważam, że gdzie indziej są one zlokalizowane. Człowiek boi się śmierci. Można więc próbować przed nią uciec lub zrobić z niej zabawę. Ostatecznie halloween'owe sposoby są powierzchowne i nie dają człowiekowi pokoju serca. Myślę, że pogłębiają lęk i skutkują kacem moralnym. Przypuszczam, że w wielu przypadkach także tym fizycznym. Fascynacja upiorami jest niezdrowa dla ludzkiej psychiki i duszy.

Halloween to atrakcja szczególnie dla dzieci. Czy to właśnie najmłodsi są szczególnie narażenie na ataki szatana?

Duchową walkę prowadzi każdy, bez względu na wiek. Dzieci z jednej strony są blisko Jezusowego serca – On mówi, że do nich należy królestwo Boże; z drugiej strony są najbardziej narażone na zgorszenie. Szatan, który jest bytem realnie istniejącym, ale też co warto podkreślić, nie zasługuje, aby mu dużo czasu poświęcać, został pokonany przez Chrystusa ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego.

Jaka jest alternatywa, którą w zamian za halloween'owe imprezy rodzice mogą przedstawić swoim dzieciom?

Proponować rzeczy dobre, piękne. I to nie na zasadzie „w zamian”, ponieważ mamy być w pomysłowości promowania dobra bardziej atrakcyjni, a nie odpowiadający tylko na bieżącą promocję Halloween. Paradoksalnie ta promocja skłania nas do twórczego działania. Bale świętych czy czuwania przy relikwiach stają się coraz bardziej popularne. Zakładając, że diabeł ma swój udział w Halloween, to nie jest on w stanie niczego uczynić, co nie mogłoby zostać przekształcone w ostatecznym rozrachunku w dobro.

Skąd zdaniem Księdza wynika tak duża, wciąż rosnąca popularność Halloween, które przecież nie ma nic wspólnego z naszą tradycją?

Nie wiem czy ona jest duża, ale niewątpliwie istnieje. Wynika z medialnej i komercyjnej promocji, uległości wobec edukacyjnych programów (nauczyciele języka angielskiego tłumaczą, że muszą te tematy przerabiać). Nie wykluczam także atrakcyjności Halloween z uwagi na to, że katolicy mają zastrzeżenia do tych obchodów. Dla niektórych to dostateczny powód, aby świętować.

twitter

Źródło: DoRzeczy
Czytaj także