"Wstyd", "Do Berlina" – ostre słowa Pawłowicz i kłótnia w Sejmie

"Wstyd", "Do Berlina" – ostre słowa Pawłowicz i kłótnia w Sejmie

Dodano: 
Posłanka PiS Krystyna Pawłowicz w Sejmie
Posłanka PiS Krystyna Pawłowicz w Sejmie Źródło:PAP / Leszek Szymański
Podczas debaty w Sejmie doszło do ostrej wymiany zdań między Krystyną Pawłowicz a posłami opozycji. Posłanka PiS została nawet upomniana, aby nie przeszkadzała w obradach.

W Sejmie trwa dyskusja na prezydenckimi projektami ustaw dotyczącymi Sądu Najwyższego i Krajowej Rady Sądownictwa. Na początku obrad posłowie opozycji wnioskowali o odroczenie obrad oraz o przerwę, ale wnioski te zostały odrzucone.

Pawłowicz kontra opozycja

Już w trakcie dyskusji posłowie wnosili o odrzucenie projektu. – Ustawy w sposób oczywisty naruszają Konstytucję – mówił Polityk Unii Europejskich Demokratów Jacek Protasiewicz.

Słowa polityków opozycji głośno komentowała posłanka Pawłowicz. Podczas wystąpienia posła Ryszarda Galli z Mniejszości Niemieckiej krzyczała m.in, "do Berlina” i „wstyd”. – Ja na razie wstydu Polsce nie przynoszę, a pani tak – mówił do posłanki Pawłowicz, poseł Galla.

– Padły z ust Krystyny Pawłowicz. Skandaliczne słowa. To pani poseł przynosi wstyd, nie pierwszy raz – komentował zachowanie Pawłowicz poseł PO Cezary Tomczyk, wnosząc o przerwę.

Ostro posłance PiS odpowiadał też poseł PO Piotr Cieśliński, który stwierdził, że partia rządząca to "pisowska kasta". W odpowiedzi, z sali słychać było okrzyki, że "poseł będzie siedział".

Czytaj też:
Komisja sprawiedliwości już dzisiaj spotka się ws. projektów prezydenckich

Źródło: Twitter / TVN24/TVP Info/onet.pl
Czytaj także