Przypomnijmy, że dzisiaj po południu, Komisja Europejska podjęła decyzję o uruchomieniu wobec Polski art. 7 Traktatu UE, a powodem tej decyzji są zmiany przeprowadzane w polskim wymiarze sprawiedliwości. Wieczorem natomiast, prezydent Andrzej Duda poinformował, że podpisze ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Między innymi te dwie kwestie prezydent komentował w rozmowie z dziennikarką Polsat News Dorotą Gawryluk.
Hipokryzja Brukseli
– Bardzo wielu przedstawicieli instytucji europejskich mówi nieprawdę o Polsce. Oni kłamią wtedy, kiedy mówią, że w Polsce są zmiany, które prowadzą do naruszenia zasady państwa prawnego, a przecież my zwiększamy standardy demokratyczne – mówił prezydent.
Prezydent Andrzej Duda powiedział, że "ustawy pozostają w zgodzie z konstytucją". – Konstytucja nie stanowi o tym kto wybiera sędziów do KRS. Czas najwyższy żebyśmy odeszli od systemu kastowego – stwierdził. Prezydent dodał także, że "czas zakończyć komunizm w polskim sądownictwie".
– 80 proc. Polaków chciało zmian w wymiarze sprawiedliwości. Ludzie mają głębokie poczucie niesprawiedliwości. Tego nie można tolerować – stwierdził. Andrzej Duda powiedział także, że "Prezydent RP jest wybrany przez naród i ma najsilniejszy mandat w kraju" – Uważam, że jest zasadnym żeby to w jego rękach decyzja się znajdowała – mówił.
Reprezentowanie Polski za granicą
Prezydent Andrzej Duda przypomniał też, że zapowiedział, że będzie pracował nad poparciem Polski przez inne państwa UE. – Trzeba pokazać zdecydowanie, że to co słyszymy ze strony niektórych przedstawicieli UE i mediów europejskich jest nieprawdą – dodał.
Prezydent Andrzej Duda uznał również, że "jeżeli premier będzie chciał, abym reprezentował Polskę na szczytach UE, to będziemy na ten temat rozmawiać". – Na razie mamy taką sytuację w Polsce, że na radach europejskich Polskę reprezentuje prezes Rady Ministrów. Jak będzie miał inne życzenie, to zobaczymy – powiedział prezydent.
"Podzielam część obaw szefa PKW"
Duda odniósł się także do zmian w ordynacji wyborczej. Stwierdził, że "podziela część obaw szefa PKW Wojciecha Hermelińskiego". – Chciałbym, żeby Senat przywrócił w noweli Kodeksu wyborczego możliwość głosowania korespondencyjnego – powiedział.
"Trudna współpraca" z ministrem Macierewiczem
W rozmowie z dziennikarką Polsat News, prezydent Andrzej Duda ocenił swoje relacje z szefem MON-u i stwierdził, że "ma sporo wątpliwości ws. funkcjonowania armii". – Jeżeli okaże się, że modernizacja armii nie jest prowadzona sprawnie, to potrzebna będzie jakaś zmiana – powiedział.
– W wielu punktach mam odmienne zdanie, niż pan minister Macierewicz i ja to artykułuję. Pan minister Macierewicz też nie zawsze zgadza się ze mną, na nim spoczywa odpowiedzialność z bieżącym prowadzeniem spraw związanych z obroną narodową – powiedział.
– Mieliśmy mieć śmigłowce dla polskiej armii, nie mamy ich. Mieliśmy je mieć w zeszłym roku, pan minister osobiście obiecywał w mediach, że one będą, nie ma ich – wyliczał prezydent.
Święta w Pałacu Prezydenckim
Pytany o świąteczne zwyczaje w swojej rodzinie, prezydent przyznał, że tradycyjnie to on w domu kupuje choinkę i zajmuje się instalacją świątecznych światełek. Przyznał również, że zawsze osobiście kupuje i przynosi swoim rodzicom karpie, a także jemiołę dla swojej żony i jej mamy. – Prezenty są raczej symboliczne, ale każdy uczestnik wigilijnej kolacji coś dostaje – dodał prezydent.
Na koniec rozmowy z Dorotą Gawryluk, Andrzej Duda złożył także widzom życzenia.
Czytaj też:
Prezydent podpisze ustawy o KRS i SNCzytaj też:
”Opcja atomowa”. Komisja Europejska uruchomi wobec Polski art. 7 Traktatu UE