Decyzja ws. kamienicy Waltzów: Beneficjenci zwrotu muszą oddać 15 mln zł. Jaki: "Dobro zawsze wygrywa"

Decyzja ws. kamienicy Waltzów: Beneficjenci zwrotu muszą oddać 15 mln zł. Jaki: "Dobro zawsze wygrywa"

Dodano: 
Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości i szef komisji weryfikacyjnej
Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości i szef komisji weryfikacyjnej Źródło: PAP / Bartłomiej Zborowski
Komisja Weryfikacyjna zarzuciła prezydent Warszawy Hannie Gronkiewicz-Waltz rażące naruszenie prawa oraz nakazała beneficjentom zwrotu kamienicy przy Noakowskiego 16 zwrócenie miastu 15 mln zł. – To jest taka sprawiedliwość, o którą w III RP było dotąd ciężko – mówił Patryk Jaki.

Przewodniczący Komisji Patryk Jaki podkreślił, że zaniechania prezydent stanowiły naruszenie zasad praworządności.

– To jest taka sprawiedliwość, o którą w III RP było dotąd ciężko. Niech ludzie, którzy dorabiali się w ten sposób nauczą się na zawsze, że państwo polskie jest silne, że dobro zawsze wygrywa. Gdyby Komisja nie powstała, to jestem przekonany, że z tymi pieniędzmi nic by się nie działo, że byłyby wciąż u ludzi, którzy byli spadkobiercami osób, które nie spędziły w tych kanienicach nawet minuty – przekonywał.

– Ta decyzja pokazuje najlepiej, że Komisja przełamała imposybilizm prawniczy - podkreślił z kolei Bartłomiej Opalińki z PSL.

Komisja nałożyła na beneficjentów zwrotu kamienicy obowiązek oddania miastu równowartości nienależnego świadczenia w wysokości 15 375 259 zł. Decyzja posiada rygor natychmiastowej wykonalności.

Przewodniczący Komisji wskazał, że prezydent Warszawy od lat mogła podjąć działania, aby uniknąć tak szkodliwej sytuacji, jaka miała miejsce.

twitter

Rażące naruszenie prawa

Komisja Weryfikacyjna zarzuciła ponadto prezydent Warszawy Hannie Gronkiewicz-Waltz rażące naruszenie prawa.

– Prezydent wiedziała o nieprawidłowościach związanych z Noakowskiego 16. Powinna dążyć do uchylenia decyzji z 2003 roku, które były obarczone wadami prawnymi. Prezydent powinna wznowić postępowanie po 26 listopada 2008 roku, gdy samorządowe kolegium odwoławcze poinformowało o złożeniu wniosku o stwierdzeniu nieważności decyzji weryfikacyjnej. Wniosek ten zawierał informacje o skazaniu Leona Kalinowskiego za przestępstwo polegające na sfałszowaniu pełnomocnictwa – mówił przewodniczący Komisji.

Jaki zwrócił ponadto uwagę na fakt, że teczka dotycząca Noakowskiego była wybrakowana.

– Ktoś musiał mieć dostęp do ministerstwa sprawiedliwości, aby móc ukraść te dokumenty – przekonywał.

Czytaj też:
Gronkiewicz-Waltz zostaną postawione zarzuty? Jaki: Nie wykluczam
Czytaj też:
NSA oddalił kolejne wnioski Hanny Gronkiewicz-Waltz

Źródło: TVP Info
Czytaj także