„Ustawa o IPN może być wstępem do ustawy o katastrofie smoleńskiej, która zakaże mówienia nieprawdy o tym strasznym zdarzeniu. A prawdę ustali podkomisja Macierewicza”... – napisał na Twitterze były premier.
Chwilę później Giertych udostępnił wpis z wypowiedzią Antoniego Macierewicza dla telewizji Republika, w której były szef MON mówił odnośnie nowelizacji ustawy o IPN, że „każda teza sprzeczna z faktami, prawdą historyczną będzie łamaniem prawa”, co były premier wziął najwyraźniej za potwierdzenie swoich słów.
„A nie mówiłem?” – podsumował sytuację Giertych.
twitterW jednym ze swoich wcześniejszych wpisów polityk stwierdził, że termin „polskie obozy śmierci” jest kłamstwem, „ale robić z tej ustawy bicz na zagranicznych kłamców to głupota i dyplomatyczny błąd” – twierdził.
Czytaj też:
Giertych: Podejrzewam, że projekt Nowackiej został zrobiony na zlecenie PiS, bo tylko PiS na takiej głupocie opozycji wygrywaCzytaj też:
Apelują do narodowców, żeby odwołali protest. "Ktoś musi wziąć na siebie ciężar prezentowania poglądów, których boją się elity"