Szef polskiej rządu przypomniał o obrazie Jana Matejki zatytułowanym "Przyjęcie Żydów". – Nigdy potem suwerenna władza nie wypędzała Żydów, czyli nie robiła tego, co właściwie zrobiły suwerenne władze we wszystkich innych państwach europejskich – stwierdził Morawiecki.
Tłumaczył, że "owszem zdarzały się różne okresy". – Ale to jest zasadnicza różnica, że suwerenna władza nie wypędzała, wręcz przeciwnie. Nadając szereg przywilejów, tworzyła przestrzeń, środowisko do życia i współżycia, jakiego Żydzi nie mieli w żadnym innym kraju ówczesnej Europy – mówił premier.
Jak przypomniał, w XIII wieku w Kaliszu książę Bolesław Pobożny nadał Żydom pierwsze przywileje do rządzenia się na własnych prawach. Dodał, że 100 lat później król Kazimierz Wielki nadał podobne prawa wszystkim Żydom mieszkającym na terytorium ówczesnego Królestwa Polskiego. – To też było ewenementem – ocenił Morawiecki.
Czytaj też:
Merkel: Za Holokaust i obozy koncentracyjne odpowiadają Niemcy