Mniejszy rząd już wkrótce
Jacek Sasin zapowiada, że to nie koniec ograniczania liczebności rządu. – Jesteśmy już na finale, jeśli chodzi o sprawę odchudzania wiceministrów, ilości wiceministrów. 17 wiceministrów juz odeszło, kolejne odejścia są zaplanowane w najbliższym czasie. W tej chwili analizujemy również liczebność gabinetów politycznych – powiedział polityk.
"To nie były nagrody przyznawane pod stołem"
Sasin w rozmowie z Moniką Olejnik odniósł się również do kwestii nagród, a także mocnego wystąpienia wicepremier Beaty Szydło w Sejmie. –Na pewno wiele trafnych twierdzeń w tej wypowiedzi padło, że ministrowie ciężko pracowali. To prawda, to widać po efektach tych działań i uszczelnienie chociażby systemu podatkowego, 500+. Zawsze jest kwestia oceny szefa. Premier Szydło była szefem rządu, oceniała tych ministrów, podejmowała takie, a nie inne decyzje dotyczące przyjmowania nagród. Nie były to nagrody przyznawane pod stołem. Wszystko było jawne, zgodnie z procedurami – ocenił szef Komitetu Stałego Rady Ministrów.